Felieton - Kobieta

Albo my ich, albo oni nas

2008-12-24 11:51:06
 Zadziwia mnie to, jak świat jest zorganizowany. Jak z milionów zwykłych ludzi tworzą się hierarchie, struktury, organizacje. Jak każdy wedle czasem nic nieznaczącej edukacji staje się nagle urzędasem, kontrolerem lub szefem. Jak wchodzi w rolę swojego zawodu i jak inni ten zawód zaczynają respektować. Jak poddają się władzy policjantów i sędziów. Jak zwierzają się psychologom i księżom. Jak uznają twórczość muzyków, poetów i filozofów.

Zachwyca, że niby każdy rodzi się taki sam. A później goły niemowlak staje się kimś bardzo ważnym, utalentowanym albo fachowcem nie od parady. Coś cudownego ta samostanowiąca się ważność, przynależność. Wyższość wyższego nad niższym. Niby na początku wiedza jest powszechnie ukierunkowana, powszechnie podstawowa i niemal równa u niemal równych. Ale nagle rozszerza się. Pogłębia. Człowiek-szef uznaje zwolnienie z pracy człowieka-lekarza. Człowiek-groźny i silny przestępca uznaje wyrok pozbawienia wolności-człowieka chudego sędziego (któremu w warunkach szkolnych obiłby gnaty!). Człowiekowi-fryzjerowi płaci się grubą kasę za obcięcie włosów, nawet jeśli nie za bardzo nam się podoba efekt. Człowiekowi-politykowi ponad wszelką wątpliwość (a faktycznie jest ona zazwyczaj wszelka!) oddaje się władzę nad własnym państwem. I zastanawia mnie tylko niezmiernie, kiedy to każdy staje się kimś? Z dniem otrzymania dyplomu? Z dniem zdobycia stanowiska? A może z przeznaczenia w dniu narodzin - z dniem dzisiejszym, ówczesnym, niniejszym... I co najważniejsze, co zrobić, aby tym kimś zostać?

W czasach naszych pradziadów sytuacja była jasna. Przynależność do warstwy społecznej stawiała delikwenta na pozycji, z której ciężko było się przedostać do innej. Często była to pozycja przegrana. Skoro matka i babka były praczkami - niewątpliwie należało zakasać rękawy i wejść w spółkę z mydłem. Jeśli należało się z urodzenia do kasty handlarzy (jak znany nam Wokulski) nie było co liczyć na księżniczki z bajki i rarytasy na salonach. Dziś sprawa ma się zgoła odmiennie. Świat stoi przed nami otworem i wszelkie próby dyskryminacji spotykają się z murem zakazów prawnych. Zatem wygląda nam na to, że wolno nam wszystko, tylko jak się tam dostać? Są różne sposoby.

Elektryczne Gitary podpowiadają sposób „na krzywy ryj”- czyli udawanie kogoś, kim się nie jest, żeby szybko rozeznać się w sytuacji. Gra jest ryzykowna, ale warta świeczki. Kręcenie się między tymi, którzy już coś wiedzą, może być dla wprawnego obserwatora prawdziwą skarbnicą wskazówek. Podobnie na pierwszym roku studiów, jak i przy podejmowaniu pracy można albo starać się wywarzyć otwarte drzwi, albo podejrzeć, gdzie inni naciskają na klamkę. Patrząc, co robią inni, szybko się aklimatyzujemy, ale łatwo popełniamy gafę. W końcu istnieje zasada „co wolno wojewodzie…”, a zatem możemy uznać, że skoro innym wolno przekraczać pewne granice, nam też się upiecze. A to nie zawsze musi spotkać się z aprobatą tych, którzy już od lat tkwią w tym „biznesie” i zostaniemy wygryzieni szybciej, niż zdążymy sami zapolować na łakomy kąsek.

Bezpieczniejszą wydaje się metoda „na pytacza”, czyli przyjęcie założenia, że jako nowym w danej dziedzinie wolno nam jeszcze o pewnych sprawach nie wiedzieć. Szefowie wielkich korporacji przyjmują w końcu nawet okres adaptacyjny szacowany na około trzy miesięce, kiedy mamy prawo do błogiego rozłożenia rąk. Może się jednak okazać, że wraz z nami do zespołu dołączyło grono tych, którzy się do tej zasady nie zniżą i choćby mieli siedzieć po nocach, wiedzieć będą. Wtedy może się okazać, że na starcie w tym wyścigu ustawimy się na pozycji przegranej i zobaczymy tylko kłęby kurzu za tymi, którzy nas zdystansowali. Możemy przyjąć zasadę wygryzienia wszystkich wokół. Walczenia do pierwszej krwi, podkładania świni, zasadzek, pułapek i siania niezgody. Możemy gryźć, kopać, drapać i nie poddawać się, choćby miało boleć. W końcu ten kto nie walczy, nie wygrywa…

Świat korporacji, biznesu i ciężkiej harówki jawi się jak pole walki, do której chcąc nie chcąc będziemy musieli po studiach przystąpić. Z perspektywy życia wśród przyjaciół w akademiku wydaje się odległym światem nie mającym nic wspólnego z rzeczywistością. Czy chłopcy z pokoju obok prowadzący melinę z piwem, staną się gigantami przemysłu alkoholowego? Niemożliwe? A przecież studiują zarządzanie? Czy dziewczyna, która pożycza nam regularnie sól będzie ją później egzekwować jako komornik? Czemu nie?! Studiuje prawo. Nie ma się co oszukiwać. Siedzimy w tym po uszy. Mimo wszystko powinniśmy pamiętać o jednej zasadniczej kwestii. Nawet jeśli wygramy wyścig szczurów, nadal będziemy tylko szczurami!

Agnieszka Zięba
(agnieszka.zieba@dlastudenta.pl)
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
ksiąÅźki, czytanie
Andrzej Sapkowski - niezastąpiony mistrz polskiej fantastyki!

Sapkowski to utalentowany i wielokrotnie nagradzany pisarz, a jego książki znajdują się na listach światowych bestsellerów.

Premier Finlandii Zdjęcie Trendi
SKANDAL... bez skandalu, czyli zdjęcie premier Finlandii "BEZ STANIKA" [FOTO!]

Jak zrobić szum, chociaż dosłownie nic się nie stało?

Zazdrość wywołana nowym związkiem przyjaciela
Co zrobić, gdy w przyjaźni pojawia się zazdrość?

Dlaczego trudno jest się cieszyć z sukcesów najbliższych nam osób?

Polecamy
Zazdrość wywołana nowym związkiem przyjaciela
Co zrobić, gdy w przyjaźni pojawia się zazdrość?

Dlaczego trudno jest się cieszyć z sukcesów najbliższych nam osób?

Premier Finlandii Zdjęcie Trendi
SKANDAL... bez skandalu, czyli zdjęcie premier Finlandii "BEZ STANIKA" [FOTO!]

Jak zrobić szum, chociaż dosłownie nic się nie stało?

Ostatnio dodane
ksiąÅźki, czytanie
Andrzej Sapkowski - niezastąpiony mistrz polskiej fantastyki!

Sapkowski to utalentowany i wielokrotnie nagradzany pisarz, a jego książki znajdują się na listach światowych bestsellerów.

Premier Finlandii Zdjęcie Trendi
SKANDAL... bez skandalu, czyli zdjęcie premier Finlandii "BEZ STANIKA" [FOTO!]

Jak zrobić szum, chociaż dosłownie nic się nie stało?

Popularne
Dzień Kobiet - jak świętować ten dzień? - 5 pomysłÃłw
Dzień Kobiet - co robić w to święto? 5 pomysłów

Zobacz, jak spędzić Dzień Kobiet, aby w pełni go celebrować.

Dieta dla studentÃłw
Dieta dla studentów - jakie produkty wspierają pracę mózgu?

Wybierając odpowiednią żywność, możesz znacząco poprawić przyswajanie wiedzy.