Felieton - Kobieta

Ciszej studencie!

2008-12-17 08:56:00
Ile razy byliśmy na tak zwanej domówce? Studenci chętnie organizują takie spotkania na stancjach lub w mieszkaniach studenckich. Jest głośna muzyka, alkohol, czasem nawet i narkotyki, a przede wszystkim tłumy młodych, głośnych ludzi przewijających się w kółko przez mieszkanie. Czasem jednak, w późnych godzinach wieczornych do drzwi puka policjant… O tym, jak powinien zachować się w takiej sytuacji student, jakie ma prawa, co to znaczy cisza nocna i czym może się skończyć jej zakłócanie, opowiada Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu - p.o. mł. asp. Paweł Petrykowski.

Iwona Kusiak: Co to znaczy zakłócanie ciszy nocnej?
Paweł Petrykowski: Należy pamiętać, że mamy do czynienia albo z zakłócaniem ciszy nocnej, albo z zakłóceniem ładu i porządku. Jeżeli mówimy o tym pierwszym, wtedy dotyczy to pory nocnej od 22 do 6 rano, gdzie zakłócamy spoczynek nocny naszych sąsiadów. Wówczas zazwyczaj mieszkańcy zgłaszają taką sytuację policji. Wezwanie to obliguje do interwencji wobec zbyt głośno zachowujących się osób. Natomiast za dnia, gdy swoim zachowaniem zaburzają one tak zwany „mir domowy”, spokój w miejscu zamieszkania innym sąsiadom, mogą się również liczyć z konsekwencjami takiego zachowania. Jest to bowiem również sytuacja, którą określa kodeks wykroczeń. Zakłócenie jedno i drugie jest wykroczeniem wobec prawa.

IK: Jak policjant powinien zareagować na zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej?
PP: Przede wszystkim, gdy zostaje odebrane takie zgłoszenie, policjanci są zobligowani taką interwencję podjąć, a więc jadą na miejsce zdarzenia. Należy przy tym pamiętać, że zakłócenie ciszy nocnej nie dotyczy funkcjonariuszy. Policjanci, którzy jadą na miejsce, podejmują działania nie tylko po to, by osoby zakłócające ciszę nocną uspokoić, ale także pouczyć, jakie są konsekwencje prawne takiego zachowania. Osoby takie mogą odpowiadać za wykroczenie tego typu przed sądem grodzkim wykroczeniowym.

IK: Czy prawo ściśle określa sytuację oraz liczbę decybeli w przypadku zakłócania ciszy nocnej?
PP: Nie ma tutaj ściśle określonych granic. Generalnie  jednej osobie może przeszkadzać naprawdę ogromny hałas, innej zaś, która delikatnie śpi i ma problemy ze snem, będzie przeszkadzać hałas znacznie mniejszy, ale dla tej osoby bardzo uciążliwy. Jest to kwestia czasem sporna, czy ta osoba na tyle głośno się zachowywała, żeby przeszkadzać sąsiadowi. Takie wątpliwości rozstrzyga sąd grodzki wykroczeniowy. Tam, gdzie są duże skupiska mieszkań, musimy brać pod uwagę to, że w naszej klatce schodowej mieszka wiele osób. W każdej spółdzielni mieszkaniowej jest regulamin, który określa zasady współżycia sąsiedzkiego, korzystania z urządzeń, które wywołują hałas w odpowiednich porach. Jeśli jest to nagminne, kroki w tej sprawie może również podjąć zarządca obiektu, niezależnie od interwencji policji. Może nawet dojść do sytuacji, gdzie na podstawie skarg mieszkańców, właściciel mieszkania otrzymuje od zarządu nakaz opuszczenia mieszkania. Jest tu dostępny wachlarz narzędzi, może dojść nawet do usunięcia tej osoby, jako członka wspólnoty.  

IK: Jakie prawa przysługują w takich sytuacjach policjantom, a jakie „imprezowiczom”?
PP: Osoby, które zbyt głośno się bawią, powinny przede wszystkim otworzyć funkcjonariuszom drzwi. Zdarzają się osoby, które tego nie robią. Tak czy inaczej, policjanci rozpoczynają czynności, by ustalić właściciela mieszkania. Powinien on wiedzieć, kto w tym czasie w mieszkaniu przebywał i zakłócał ciszę nocną. Wobec takiej osoby są wówczas wyciągane konsekwencje, z tym, że stosuje się raczej stopniowanie podejmowanych działań policji. Może się to skończyć na pouczeniu, ale także na skierowaniu wniosku do sądu grodzkiego o ukaranie. Istotne jest to, jak zachowuje się osoba, która zakłóca ciszę nocną. Czy jest to notoryczne zjawisko, gdzie wtedy mówimy, że uniemożliwia spokojne zamieszkiwanie innym mieszkańcom. Czy jest to pojedyncze zdarzenie, bo na przykład obchodzimy imieniny i zebrało się grono przyjaciół. Myślę, że dobrze w takiej sytuacji, gdy jest jakaś uroczystość w mieszkaniu i wiemy, że może być głośno do późnych godzin nocnych, dobrze i grzecznie jest skontaktować się ze swoimi sąsiadami, co jednak bardzo rzadko można zaobserwować. Warto skonsultować się z nimi, czy nie będzie im przeszkadzać, że taka uroczystość się odbędzie. Jest to bardzo mile widziane, sąsiedzi inaczej wtedy to odbierają, bowiem na gorąco się wypowiadają, czy z tego tytułu nie będzie z ich strony uwag, godząc się w takiej sytuacji na to, by taka impreza odbyła się w mieszkaniu. My też musimy pamiętać, by to nie była z naszej strony pewna nieuprzejmość.

IK: Czy policjant może od razu dać osobom zakłócającym ciszę nocną mandat czy najpierw powinno to być pouczenie?
PP: Wszystko zależy od okoliczności. Mówimy tu o formule, którą określają przepisy prawa. Policjant w przypadku tego typu wykroczenia może zastosować pouczenie bądź grzywnę w postaci mandatu karnego. Osoba nie poczuwając się do winy, może nie przyjąć mandatu karnego i materiały w tej sprawie mogą trafić do sądu grodzkiego. Sąd w tym momencie podejmuje decyzję co do ewentualnej winy, jeżeli mówimy o wykroczeniu, i sankcji, jakie to wykroczenie za sobą niesie (w takim przypadku kwota mandatu waha się pomiędzy 500 a 5000 zł).

IK: Co w przypadku, gdy policjanci wezwani na interwencję poczują zapach marihuany wydobywający się z mieszkania? Czy wciąż nie mogą bez nakazu wkroczyć do mieszkania prywatnego?
PP: Dochodzi wtedy do podejrzenia o przestępstwo narkotykowe. Nie wszyscy są tego świadomi, ale samo posiadanie narkotyków jest karalne, bez względu na ich ilość oraz  rodzaj. To, że policjanci wyczują marihuanę świadczy o tym, że w tym pomieszczeniu są narkotyki, a więc są też osoby, które te narkotyki posiadają. A te osoby muszą się liczyć z odpowiedzialnością karną za to, że je mają. Jak najbardziej, policjant może wówczas wkroczyć na teren prywatny, ponieważ mamy do czynienia z podejrzeniem o dokonaniu przestępstwa. Osoba w takiej sytuacji jest zatrzymywana, dokonywane są czynności w tej sprawie. Badane są okoliczności tego przestępstwa. To się wiąże z przedstawieniem zarzutów i z postępowaniem według przepisów karnych.

IK: Czy właściciel mieszkania lub najemca, który w czasie tej imprezy jest w stanie wskazującym na spożycie alkoholu, może zostać zatrzymany?
PP: Samo bycie w stanie nietrzeźwym nie jest  czynnikiem warunkującym przewiezienie na izbę przyjęć. Mówimy tutaj o osobach nietrzeźwych, które są podejrzane o wykroczenie bądź przestępstwo i wówczas może być taka sytuacja, że osoba zostaje zatrzymana do wytrzeźwienia, bowiem czynności procesowe tej osoby muszą być dokonywane z osobą trzeźwą. Zdarza się często tak, że wystarczy pouczenie, że doszło do zakłócenia ciszy nocnej i prośba, by zaniechać dalszego zakłócania, czyli by się uspokoić. Często jest tak, że osoby te stosują się do poleceń policjantów i w tym momencie kończymy interwencję. Czasem jest też tak, że pomimo tych pouczeń, gdy policjanci odjeżdżają, dalej ma miejsce zakłócanie ciszy nocnej. Ta forma, jaką jest pouczenie, okazała się nieskuteczna. W takiej sytuacji stróże prawa decydują się na bardziej zdecydowane działania dotyczące respektowania przepisów.

IK: Czy cisza nocna obowiązuje zawsze od 22 do 6 rano? Chodzi mi o Sylwestra…
PP: Sylwester jest specyficzną nocą i tak naprawdę wiele osób podchodzi do tego zupełnie inaczej. W tym przypadku możemy się spodziewać, że będzie głośno, ale w świetle przepisów prawa nie ma zwolnienia od zakłócania ciszy nocnej. Organizując taką noc sylwestrową mamy świadomość, że będzie głośno (wiąże się to także z fajerwerkami). Natomiast może się zdarzyć taka sytuacja, że mimo wszystko w miejscu, gdzie odbywa się prywatka sylwestrowa, ktoś z mieszkańców będzie z tego powodu niezadowolony, bo on np. z pewnych względów nie świętuje, albo to świętowanie zakończył znacznie wcześniej i chciałby już położyć się spać. W tym wypadku, z punktu widzenia prawa, nie ma znaczenia, że jest to noc sylwestrowa.

Iwona Kusiak
(iwona.kusiak@dlastudenta.pl)

Fot. Joanna Figarska
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Zobacz także
ksiąÅźki, czytanie
Andrzej Sapkowski - niezastąpiony mistrz polskiej fantastyki!

Sapkowski to utalentowany i wielokrotnie nagradzany pisarz, a jego książki znajdują się na listach światowych bestsellerów.

Premier Finlandii Zdjęcie Trendi
SKANDAL... bez skandalu, czyli zdjęcie premier Finlandii "BEZ STANIKA" [FOTO!]

Jak zrobić szum, chociaż dosłownie nic się nie stało?

Zazdrość wywołana nowym związkiem przyjaciela
Co zrobić, gdy w przyjaźni pojawia się zazdrość?

Dlaczego trudno jest się cieszyć z sukcesów najbliższych nam osób?

Polecamy
Zazdrość wywołana nowym związkiem przyjaciela
Co zrobić, gdy w przyjaźni pojawia się zazdrość?

Dlaczego trudno jest się cieszyć z sukcesów najbliższych nam osób?

Premier Finlandii Zdjęcie Trendi
SKANDAL... bez skandalu, czyli zdjęcie premier Finlandii "BEZ STANIKA" [FOTO!]

Jak zrobić szum, chociaż dosłownie nic się nie stało?

Polecamy
Ostatnio dodane
ksiąÅźki, czytanie
Andrzej Sapkowski - niezastąpiony mistrz polskiej fantastyki!

Sapkowski to utalentowany i wielokrotnie nagradzany pisarz, a jego książki znajdują się na listach światowych bestsellerów.

Premier Finlandii Zdjęcie Trendi
SKANDAL... bez skandalu, czyli zdjęcie premier Finlandii "BEZ STANIKA" [FOTO!]

Jak zrobić szum, chociaż dosłownie nic się nie stało?

Popularne
Dzień Kobiet - jak świętować ten dzień? - 5 pomysłÃłw
Dzień Kobiet - co robić w to święto? 5 pomysłów

Zobacz, jak spędzić Dzień Kobiet, aby w pełni go celebrować.