Schowaj telefon!

Telefon komórkowy jest w dzisiejszych czasach nieodłącznym elementem życia każdego człowieka. Po komórki sięgają nawet najmłodsi, począwszy od przedszkolaków a skończywszy na dzieciach idących do Pierwszej Komunii Świętej. Modnym prezentem stały się telefony wielofunkcyjne. Takie, w których mamy podczerwień, mp3, Internet, kamerę, aparat cyfrowy i wiele innych gadżetów. Rolę telefonii komórkowej możemy zaobserwować na każdym kroku: w pracy, pociągu, na ulicy. Wszyscy dookoła rozmawiają, piszą sms-y. I stało się to powszechne.

Jeszcze dziesięć lat temu komórka była luksusem, na który prawie nikt nie mógł sobie pozwolić. Połączenia były drogie, a każda rozmowa kończyła się bardzo szybko. Rozmowy telefoniczne z ówczesnej drogocennej komórki parodiowane były w piosenkach jako takie, które miały na celu zaprezentowanie nowego telefonu komórkowego. Dziś telefon nie jest już synonimem bogactwa. Każdy może go mieć. Biznesmeni załatwiają wiele spraw za pomocą komórki. Sieci telefoniczne wyszły ostatnio na przeciw oczekiwaniom ludzi, proponując wiele korzystnych ofert dla biznesmenów. Darmowe rozmowy oraz sms-y do wybranych osób to kuszące propozycje.

Młodzież podchodzi nieco inaczej do użytkowania telefonów komórkowych. Dla nich to przede wszystkim szpan. Im więcej gadżetów, tym lepiej. Im nowszy model, tym większa popularność. Poirytowani nauczyciele często przerywają zajęcia z powodu hałaśliwego dźwięku. Komórka pełni także funkcje przenośnika informacji. Uczniowie, czy studenci zapisują notatki w skrzynce nadawczej, po czym korzystają z nich podczas egzaminów. Często też dzięki wielofunkcyjności komórki uczniowie nagrywają nauczycieli podczas lekcji, a dyktafon rejestruje wszystkie słowa. Mało kto wie, że to niezgodne z prawem i w sądzie nie powinno się brać owych nagrań za dowód rzeczowy. Aparat cyfrowy też jest wykorzystywany do różnych celów. Przykład? Nastoletni chłopcy nagrywający swoją koleżankę, która przebierała się w szatni. Dziewczynka popełniła samobójstwo. Chłopcy nie zdawali sobie sprawy z tego, jak bardzo skrzywdzili koleżankę, rozpowszechniając materiał zdobyty ukradkiem. Bawił ich fakt, że mogą kogoś skompromitować.

Komórka wkroczyła z impetem w nasze życie i stała się dla niektórych uzależnieniem. Nigdy nie odkładamy telefonu po odczytaniu wiadomości, zawsze staramy się odpisać. A to już krok w stronę nałogu. Dzień bez telefonu staje się utrudnieniem dla większości społeczeństwa. To przecież przez telefon zamawiamy taksówkę, bilet czy miejsce u kosmetyczki. Biznesmeni przez telefon załatwiają transakcje. ,,Nie mogę nie mieć przy sobie komórki nawet dnia, mam firmę i kontaktujemy się głównie przez telefon” – odpowiada jeden z biznesmenów. Młodzież także nie wyobraża sobie dnia bez komórki, która spełnia funkcję fatyczną. Idąc do marketu, dzwonimy do znajomych aby nie czuć się samotnym. Rozmowa telefoniczna podczas zakupów sprawia, że czujemy obecność drugiej osoby. Może warto jednak zdobyć się na wysiłek i spróbować funkcjonować choć jeden dzień bez telefonu? Niech przypadający dziś Światowy Dzień Bez Komórki będzie okazją ku temu.

Paulina Zych
(paulina.zych@dlastudenta.pl)

Fot. Łukasz Bera

---