Wszystko o korektorze
2008-05-07 21:37:01Dzięki jego czarodziejskiej mocy można powiększyć oczy oraz usta, a także ukryć niedoskonałości i zmarszczki. Nadać cerze blask i młodzieńczy wygląd. Dla każdej kobiety korektor jest niezbędny, nie tylko przy makijażu oczu.
Rozjaśnia i rozwesela
Przy wyborze koloru korektora obowiązują dwie zasady. Powinien być o dwa (nigdy więcej!) tony jaśniejszy od podkładu. Koniecznie musi być w identycznej (ciepłej lub zimnej) tonacji kolorystycznej. Kosmetyk rozjaśniający nanosimy na cieniutką warstwę podkładu. Jedynie wokół oczu kładziemy go bezpośrednio na skórę, rezygnując z podkładu Jeśli chcemy powiększyć optycznie oko, niewielką ilość kosmetyku kładziemy punktowo w zewnętrznych i wewnętrznych kącikach obu oczu i delikatnie wklepujemy (nigdy nie rozcieramy). W podobny sposób rozjaśniamy sińce lub cienie pod oczami. W ten sposób wykonany makijaż sprawia, że skóra wokół oczu skupia światło, sprawiając wrażenie świetlistej, a małe głęboko osadzone oczy stają się bardziej widoczne.
Koryguje i zmienia
Do maskowania zmarszczek, które dodają lat, z powodzeniem możemy wykorzystywać rozjaśniający korektor. Naniesienie świetlistego kosmetyku na bruzdy odchodzące od nosa w kierunku usta i zmarszczki na czole, sprawia, że stają się one mniej widoczne, a twarz odmłodzona. Korektor nakłada się na najciemniejsze miejsca i wyjątkowo dokładnie rozprowadza, dbając o zatarcie kolorystycznej granicy między podkładem a jasnym kosmetykiem. Efekty są zadziwiające. Skóra wydaje się napięta i sprężysta, a cała twarz rozświetlona. Jeśli dodatkowo obrysujemy korektorem wargę górną i dolną uzyskamy zadziwiający efekt powiększenia ust. Wykonanie tego triku makijażowego wymaga jednak wyjątkowej staranności. Jasne linie wokół warg muszą być dokładnie roztarte, a wargi nawilżone i napięte.
Ewelina Kannenberg
(ewelina.kannenberg@dlastudenta.pl)
Fot. Łukasz Bera
Rozjaśnia i rozwesela
Przy wyborze koloru korektora obowiązują dwie zasady. Powinien być o dwa (nigdy więcej!) tony jaśniejszy od podkładu. Koniecznie musi być w identycznej (ciepłej lub zimnej) tonacji kolorystycznej. Kosmetyk rozjaśniający nanosimy na cieniutką warstwę podkładu. Jedynie wokół oczu kładziemy go bezpośrednio na skórę, rezygnując z podkładu Jeśli chcemy powiększyć optycznie oko, niewielką ilość kosmetyku kładziemy punktowo w zewnętrznych i wewnętrznych kącikach obu oczu i delikatnie wklepujemy (nigdy nie rozcieramy). W podobny sposób rozjaśniamy sińce lub cienie pod oczami. W ten sposób wykonany makijaż sprawia, że skóra wokół oczu skupia światło, sprawiając wrażenie świetlistej, a małe głęboko osadzone oczy stają się bardziej widoczne.
Koryguje i zmienia
Do maskowania zmarszczek, które dodają lat, z powodzeniem możemy wykorzystywać rozjaśniający korektor. Naniesienie świetlistego kosmetyku na bruzdy odchodzące od nosa w kierunku usta i zmarszczki na czole, sprawia, że stają się one mniej widoczne, a twarz odmłodzona. Korektor nakłada się na najciemniejsze miejsca i wyjątkowo dokładnie rozprowadza, dbając o zatarcie kolorystycznej granicy między podkładem a jasnym kosmetykiem. Efekty są zadziwiające. Skóra wydaje się napięta i sprężysta, a cała twarz rozświetlona. Jeśli dodatkowo obrysujemy korektorem wargę górną i dolną uzyskamy zadziwiający efekt powiększenia ust. Wykonanie tego triku makijażowego wymaga jednak wyjątkowej staranności. Jasne linie wokół warg muszą być dokładnie roztarte, a wargi nawilżone i napięte.
Ewelina Kannenberg
(ewelina.kannenberg@dlastudenta.pl)
Fot. Łukasz Bera
Słowa kluczowe: makijaż korektor wypryski pryszcze make-up