Co zrobić, żeby lakier do paznokci szybciej wysechł?

Piękne zadbane paznokcie mogą być powodem do dumy. Mało kobiet jest w stanie się oprzeć ich dodatkowemu upiększaniu i na malowanie pazurków ma niezliczone pomysły. Jednobarwne, ombre, frencz, zdobione…Przy małej wprawie i odrobinie zdolności wszystkie można wykonać samodzielnie. Wystarczy pomysł, lakier i… dużo czasu. Niestety! Nawet jeśli jesteśmy mistrzyniami w sztuce malowania i robimy to w mgnieniu oka, to na wyschnięcie naszego dzieła musimy czekać całą wieczność.

Ponoć kobiety są bezbronne tylko wtedy gdy mają mokre paznokcie. Trochę w tym prawdy, bo czekanie na wyschnięcie lakieru dłuży się niemiłosiernie, a my jesteśmy niejako „uwięzione”. Nawet, jeśli wydaje się, że lakier jest już suchy, to i tak mogą odcisnąć się na nim kosmyki włosów czy faktura materiału. Jak tego uniknąć i przyspieszyć wysychanie paznokci? My znamy kilka sprawdzonych sposobów, zapewne skuteczniejszych niż machanie rękami czy stopami.

Naturalne przypieszanie

W drogerii możesz znaleźć profesjonalne preparaty powodujące natychmiastowe wysychanie lakieru. Wystarczy spryskać pomalowane płytki i gotowe. Efekt szybki i skuteczny, ale warto wczytać się w etykiety takich kosmetyków. Ich głównym składnikiem są rożne olejki. Taki sam skutek i to bez zbędnego przepłacania może nam zagwarantować zwykły olejek do włosów (np. arganowy czy z jedwabiem) a nawet oliwka dla dzieci. Wystarczy odczeka ok. 30 sekund od nałożenia lakieru i delikatnie skropić płytki olejkiem. Efekt identyczny jak z wykorzystaniem specjalnych przyspieszaczy.

Przyjazny chłód

Gdy nie mamy pod ręką żadnego z takich olejków, z pomocą przyjdzie nam zwykła woda. Jeden warunek – musi być zimna! Po krótkiej chwili po nałożeniu lakieru zamocz paznokcie w lodowatej wodzie na jakąś minutę. Po wyciągnięciu poczekaj aż woda wyschnie, bo mocne pocieranie ręcznikiem może jeszcze zaszkodzić manikiurowi.

Starym sposobem jest użycie suszarki. W sklepach są już dostępne specjalne suszarki do lakieru, zanim jednak w takową się wyposażysz, możesz użyć tej zwykłej do włosów. Pamiętaj jednak żeby użyć zimnego nawiewu powietrza, bo gorące jedynie wydłuży oczekiwanie, a ponadto rozmiękczy i zmatowi lakier i może poparzyć dłonie.

Im mniej, tym lepiej

Ważne jest także sposób, w jaki malujesz paznokcie i jakich lakierów używasz. Przy zakupie zwracaj uwagę na krycie lakieru, nie wybieraj tych półtransparentnych, które wymagają nałożenia kilku warstw dla uzyskania pożądanego efektu. Im mniej warstw, tym przecież szybciej wyschną. Jeśli już wygląd jednej warstwy cię nie zadowala, odczekaj aż ta pierwsza porządnie wyschnie zanim pomalujesz następną. Nie używaj też lakierów, które otworzyłaś ponad rok temu. Są one gęste i trudne do nałożenia, a malowanie nimi pozostawia nieestetyczne i długo schnące efekty.

Jeśli któraś z metod spodobała ci się tak bardzo, że od razu pobiegniesz malować swoje pazurki, pamiętaj, że najpierw warto wszystko sobie przygotować, bo jest duże prawdopodobieństwo, że zniszczysz manikiur wyciągając z szafki suszarkę, odkręcając kran, albo szukając olejku w łazience.

Katarzyna Pruś
fot.pixbay.com