Dieta Cambridge – zdrowa chemia?
2006-03-15 00:00:00Dieta Cambridge, nazywana „dietą ostatniej szansy” jest kuracją bardzo niskoenergetyczną (ok. 500 kcal dziennie), zawierającą mimo to niezbędne składniki odżywcze: wysokowartościowe białko, niezbędną dawkę węglowodanów (zapobiegającą ubytkom elektrolitów i azotu oraz redukującą kwasicę) i tłuszczu (głównie nienasyconych kwasów tłuszczowych), błonnik oraz pełny zestaw witaminowo-mineralny.
Minusem jest jednak fakt, iż wszystkie te elementy wkomponowane są w przygotowaną przemysłowo mieszankę proszkową, którą to rozpuszcza się odpowiednio w ciepłej (napoje) lub gorącej (zupy) wodzie. Spożycie saszetki odżywczego proszku w porach posiłków zastępuje śniadanie, obiad i kolację. Dieta taka trwa do trzech tygodni i umożliwia utratę 6-8 kg wagi.
Znaczna większość lekarzy i dietetyków zgodnie potwierdza, że powyżej scharakteryzowana dieta jest zarówno bezpieczna, jak i skuteczna, ale... No właśnie, mimo wszystko jest „ale” i to, jak wynika z moich wnikliwych badań i obserwacji, nawet nie jedno...
Po pierwsze, dieta ta może być stosowana jedynie przez pewną grupę osób (głównie z dość znaczną nadwagą – BMI powyżej 30), ponieważ istnieją liczne przeciwwskazania. Oto część z nich:
- typ I cukrzycy;
- zawał mięśnia sercowego i zakrzepnięcia tętnicy wieńcowej w ciągu ostatnich trzech miesięcy;
- komorowa arytmia serca (nawet w przypadku zaleczenia środkami farmakologicznymi);
- poważna operacja lub poważny uraz ciała w ciągu ostatnich trzech miesięcy;
- osłabienie pracy wątroby;
- niewydolność nerek;
- kamica pęcherzyka żółciowego;
- porfiria;
- brak łaknienia (anoreksja) i poczucie nadmiernego głodu (bulimia) na tle nerwowym;
- nietolerancja laktozy;
- uczulenie na białko zawarte w mleku;
- fenyloketonuria;
- dieta nie może być stosowana u dzieci poniżej 14 roku życia, oraz kobiet w ciąży i matek karmiących;
Po drugie, mimo iż dieta Cambridge jest stosunkowo skuteczna, to jednak po zakończeniu kuracji można bardzo szybko przytyć (chodzi oczywiście o gwarantowany efekt jo-jo). Dzieje się tak dlatego, że pacjenci po owych trzech tygodniach zwykle powracają do starych nawyków żywieniowych, zapominając o drugim etapie odchudzania, tj. diecie o 400-500 kalorii mniejszej w stosunku do indywidualnego zapotrzebowania energetycznego.
Po trzecie, stosowanie owej diety wiąże się nierozerwalnie z wystąpieniem zaparć, co przez jej propagatorów jest określane jako zjawisko typowe dla tego typu leczenia. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to dość kłopotliwy efekt uboczny.
Następną wadą omawianej diety jest... jej kosztowność. Preparaty w niej wykorzystywane kupuje się u przeszkolonych konsultantów. Cała kuracja kosztuje ok. 300 zł. A trzeba pamiętać, że mimo zapewnień twórców diety gwarancji na jej skuteczność nie mamy żadnej, bo każdy organizm inaczej reaguje na określone składniki i sposób odżywiania...
Ostatnia zauważona przeze mnie wada diety Cambridge, może dla niektórych wydać się... zaletą. Chodzi bowiem o smak napojów i zup, którymi, w przypadku podjęcia wyzwania, będziemy się raczyć przez trzy tygodnie. Jaki to smak? Niektórzy byli pacjenci twierdzą, iż niekorzystny do tego stopnia, że po pewnym czasie wyjątkowo obniża się poziom łaknienia.
Tak więc w końcu pojawia się pytanie – czy warto? Tak, ale tylko jeśli masz naprawdę dużą nadwagę, a do tego jesteś osobą wytrwałą, posiadającą wyjątkowo silną wolę i... nieco znieczulony zmysł smaku ;)
Monika Śliwa
Znaczna większość lekarzy i dietetyków zgodnie potwierdza, że powyżej scharakteryzowana dieta jest zarówno bezpieczna, jak i skuteczna, ale... No właśnie, mimo wszystko jest „ale” i to, jak wynika z moich wnikliwych badań i obserwacji, nawet nie jedno...
Po pierwsze, dieta ta może być stosowana jedynie przez pewną grupę osób (głównie z dość znaczną nadwagą – BMI powyżej 30), ponieważ istnieją liczne przeciwwskazania. Oto część z nich:
- typ I cukrzycy;
- zawał mięśnia sercowego i zakrzepnięcia tętnicy wieńcowej w ciągu ostatnich trzech miesięcy;
- komorowa arytmia serca (nawet w przypadku zaleczenia środkami farmakologicznymi);
- poważna operacja lub poważny uraz ciała w ciągu ostatnich trzech miesięcy;
- osłabienie pracy wątroby;
- niewydolność nerek;
- kamica pęcherzyka żółciowego;
- porfiria;
- brak łaknienia (anoreksja) i poczucie nadmiernego głodu (bulimia) na tle nerwowym;
- nietolerancja laktozy;
- uczulenie na białko zawarte w mleku;
- fenyloketonuria;
- dieta nie może być stosowana u dzieci poniżej 14 roku życia, oraz kobiet w ciąży i matek karmiących;
Po drugie, mimo iż dieta Cambridge jest stosunkowo skuteczna, to jednak po zakończeniu kuracji można bardzo szybko przytyć (chodzi oczywiście o gwarantowany efekt jo-jo). Dzieje się tak dlatego, że pacjenci po owych trzech tygodniach zwykle powracają do starych nawyków żywieniowych, zapominając o drugim etapie odchudzania, tj. diecie o 400-500 kalorii mniejszej w stosunku do indywidualnego zapotrzebowania energetycznego.
Po trzecie, stosowanie owej diety wiąże się nierozerwalnie z wystąpieniem zaparć, co przez jej propagatorów jest określane jako zjawisko typowe dla tego typu leczenia. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to dość kłopotliwy efekt uboczny.
Następną wadą omawianej diety jest... jej kosztowność. Preparaty w niej wykorzystywane kupuje się u przeszkolonych konsultantów. Cała kuracja kosztuje ok. 300 zł. A trzeba pamiętać, że mimo zapewnień twórców diety gwarancji na jej skuteczność nie mamy żadnej, bo każdy organizm inaczej reaguje na określone składniki i sposób odżywiania...
Ostatnia zauważona przeze mnie wada diety Cambridge, może dla niektórych wydać się... zaletą. Chodzi bowiem o smak napojów i zup, którymi, w przypadku podjęcia wyzwania, będziemy się raczyć przez trzy tygodnie. Jaki to smak? Niektórzy byli pacjenci twierdzą, iż niekorzystny do tego stopnia, że po pewnym czasie wyjątkowo obniża się poziom łaknienia.
Tak więc w końcu pojawia się pytanie – czy warto? Tak, ale tylko jeśli masz naprawdę dużą nadwagę, a do tego jesteś osobą wytrwałą, posiadającą wyjątkowo silną wolę i... nieco znieczulony zmysł smaku ;)
Monika Śliwa
(dlastudentki@dlastudenta.pl)
Słowa kluczowe: dieta cambridge odchudzanie zdrowie