Spisane z życia - Kobieta

Kobiecy sposób na tanie podróże

2012-03-20 13:37:48

Z reguły ciężko znaleźć sposób na tanie podróżowanie, autostopem się boimy, pociąg jedzie za długo, na samochód nas nie stać ….rozwiązaniem są tanie linie lotnicze, gdzie zdarzają się promocje pozwalające zwiedzać świat za grosze. Jedynym mankamentem jest podróż z bagażem podręcznym (do 10kg), trochę wprawy w pakowaniu pozwala jednak na możliwość odwiedzenia niesamowitych miejsc.

Dlaczego piszę o tym właśnie teraz? Otóż w Pierwszy Dzień Wiosny – o godz. 16 na Rynku Solnym we Wrocławiu, Ryanair rozdawać będzie 100 darmowych biletów na lot w dwie strony !! Wystarczy tylko przyjść ubranym na niebiesko-żółto lub przynieść transparent z wypisaną nazwą jednego z nowszych kierunków do którego lata ten przewoźnik z naszego miasta.

A skąd o tym wiem? Wiele podróżuję, chcąc pokazać innym jak tanio dostać się w niezwykłe miejsca- założyłam stronę o tanich lotach (www.wroclot.pl), mając na uwadze naszą „wygodę” i szukając połączeń z wrocławskiego lotniska.
Dla przykładu, jak tanio dostać się do Afryki, opowiem Wam o mojej podróży do Maroka…..

Pewnego dnia, przeglądając kolejną porcję kierunków na jednej ze stron taniego przewoźnika, natrafiłam na niskie ceny biletów do Maroka ( 7 euro w jedną stronę !!!!), wylot niestety odbywał się z niemieckiego Frakfurtu (Hahn). Mając wprawę i wiedzę na temat siatki połączeń, udało mi się złożyć ciekawą podróż za 25 euro w dwie strony ! Biorąc pod uwagę muzułmański kraj, nie chciałam lecieć tam sama. Tak więc na wyprawę ruszyłam z kompanem.

Pewnego zimowego, styczniowego dnia, wsiadłam więc ze znajomym w pociąg Wrocław-Gdańsk, jechaliśmy całą noc, aby na następny dzień – za 12zł – wylecieć do Hahn. Tam niestety lądowaliśmy koło północy, jako, że jest to jedno z większych lotnisk, mogliśmy spać na nim spokojnie. Rozłożyliśmy więc klimaty i śpiwory i spaliśmy, dopóki cudowna kobieta nie obudziła nas o 4 nad ranem mówiąc, że to nie jest hotel. Niewzruszeni, zapadliśmy w sen, tuż po jej odejściu. Rano odlecieliśmy do Fes w Maroku za całe 7 euro ! Po wyjściu z lotniska – szok. Cała masa taksówek i ludzi rzucających się na nas i oferujących swoje wszelakie usługi…oraz cudna informacja, spotykana jeszcze wielokrotnie w tym kraju „Special price for polish students..”. Z Polakami poznanymi w samolocie zapakowaliśmy się do jednej taksówki (bo w 7 osób przecież taniej, a marokańskie samochody mają taką niespotykaną tendencję do zwiększonej pojemności jeżeli chodzi o możliwość przewiezienia pasażerów, jakiej, te same modele w Polsce nie mają) i odjechaliśmy do Fes, skąd jeszcze tego samego wieczora odjeżdżaliśmy autobusem do Merzougi aby zobaczyć Saharę. Podróż była męcząca ale świt nad pustynią wynagrodził nam to. Odwiedziliśmy na wielbłądach berberyjską wioskę na pustyni i… no właśnie, dowiedzieliśmy się, że autobus, którym mieliśmy odjechać do Marrakeshu – nie istnieje! Szybko musieliśmy przemieścić się do innego miasta. Wypiliśmy marokańska miętową, bardzo słodką, herbatę i ruszyliśmy do Marrakesh-u. Autobus jechał tam 16h, dopiero później dowiedzieliśmy się, że podróżowaliśmy jedną z najbardziej niebezpiecznych linii w tym kraju… Autobus wjeżdżał do każej napotkanej wioski, na przystanku luki bagażowe były pootwierane, a w środku siedzieli sobie rodowici mieszkańcy tego kraju, po autobusie co chwilę chodzili sprzedawcy, którzy bardzo się denerwowali gdy odmawialiśmy jakiegokolwiek zakupu. W pewnym momencie byliśmy tak wyczerpani, że przestaliśmy zwracać uwagę na kolejne zaczepki.
 
Marrakesh przywitał nas niesamowitym chłodem, a wychodząc z autobusu otoczeni zostaliśmy oczywiście masą ludzi, którzy chcieli nas zawieźć w różne regiony. Kiedy udało nam się w końcu wydostać, podążyliśmy oglądać zabytki, a świeżo wyciskany sok z pomarańczy na placu Djemaa El Fna był przepyszny oprócz tego, że nadal byliśmy wielką atrakcją, nasza podróż przebiegała bez większych komplikacji. Ceny autobusów, pociągów czy taksówek są trochę tańsze niż w Polsce, niezmiennie mieliśmy jednak świadomość, że dla nas mogą być 3 razy droższe niż dla tubylców. Z Marrakeshu dostaliśmy się pociągiem do Casablanca. Tam, wiedzeni chęcią zwiedzenia Suk (targowisko), zgubiliśmy się, nawet pomimo posiadania mapy. Suki są tak często przebudowywane, że nawet osoby mieszkające tam, mają czasem problem z odnalezieniem właściwych uliczek. Udało nam się jednak zobaczyć największy meczet Hasana II, a nocleg znaleźliśmy na couchsurfingu (strona internetowa oferująca darmowe noclegi, w zamian za zatrzymywanie także u siebie, odwiedzających turystów). Ulisses pokazał nam swoje miasto, opowiadał historie i informował o tradycjach. Zabrał nas także na kolację i spotkanie ze znajomymi. Na następny dzień, bardzo wcześnie opuściliśmy jego mieszkanie aby pociągiem dostać się powrotem do Fes. Cały dzień zwiedzaliśmy miasto, gonili nas nawet królewscy strażnicy, ponieważ zrobiliśmy zdjęcie pałacu, którego fotografować nie wolno… no cóż, nie rozumieliśmy co do nas mówią, a osobę znającą język angielski ciężko tam znaleźć. W ostatni dzień pobytu w Maroku znaleźliśmy sposób na odpędzenie od nas natrętnych sprzedawców – wszystkim mówiliśmy, że zaraz ruszamy na lotnisko w drogę powrotną i nie mamy na nic czasu. Działało !!!! Nareszcie mogliśmy spokojnie chodzić i nikt za nami nie krzyczał, nie zaczepiał nas, nie pytał o to czy chcemy hotel, restaurację, pamiątki, przewoźnika. Jeden Marokańczyk potrafiłby zastąpić całe biuro podróży.

Na lotnisku w Fes czekało nas ogromne zaskoczenie, wszystko moglibyśmy przenieść w naszych bagażach, prześwietlanie toreb to jakiś mit (o podróży do Norwegii i przewożeniu napalmu samolotem, może opowiemy innym razem). Lot powrotny przebiegał spokojnie, kosztował 12 euro, 12zł z Wrocławia do Gdańska i stamtąd PKP do Wrocławia. Wróciliśmy bardzo zmęczeni ale kiedy opowiadamy o tym ile wydaliśmy na podróż, niewiele osób nam wierzy.

Niebawem kolejni podróżnicy przekonają się o tym, ponieważ pokazywać będziemy nasze zdjęcia i opowiadać o tej właśnie podróży w jednym z ciekawszych miejsc we Wrocławiu. Ciężko usiedzieć w domu mając takie możliwości zwiedzania świata, jakich nasi rodzice nie mogli sobie wyobrazić. Powinniśmy z tego korzystać, biorąc pod uwagę to, że na studiach praca jak i inne zobowiązania, to domena nielicznych. Później, coraz ciężej jest znaleźć tyle czasu na kolejne wypady. Jakie plany na przyszłość ? Za dwa lata chcę odbyć podróż dookoła świata ale na razie czeka Mongolia ! I kto nam powie, że kobiety to słaba płeć?

Monika Kulesza

Słowa kluczowe: tanie loty dla studentów wrocław kobiety podróże
Komentarze
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
  • tajemnicze góry sowie [0]
    pensjonat sokolec
    2012-08-10 19:50:50
    Chciałam Państwa zachęcić do odwiedzenia Tajemniczych Gór Sowich. Malownicze tereny Gór Sowich to doskonałe miejsce na aktywny odpoczynek; zwłaszcza dla wielbicieli długich spacerów po górskich szlakach. Z dzisiejszym grouponem możesz spędzić (nie tylko) wakacje z bliską osobą w tym urokliwym miejscu, nocując w Pensjonacie Sokolec, gdzie czekają Was codzienne śniadania i obiadokolacje oraz odprężające seanse w saunie. Do wyboru masz 1 z 3 opcji: 1) 249 zł zamiast 629 zł za 3 dni (2 noclegi), 2) 399 zł zamiast 889 zł za 4 dni (3 noclegi), 3) 799 zł zamiast 1999 zł za 8 dni (7 noclegów) w wybranym terminie. Oferta jest ważny do 30.11.2012 z wyłączeniem terminów 7-8.08.2012, 16-31.08.2012 Oferta obejmuje pobyt dla 2 osób w pokoju 2-osobowym standard, codzienne śniadania i obiadokolacje oraz 2 wejścia do sauny dla każdej z osób w 1 z 3 opcji do wyboru. Na miejscu należy uiścić opłatę klimatyczną: 2 zł/os./dzień Dzieci do 3. roku życia - 30 zł/pobyt, dzieci w wieku 3-9 lat - 70 zł/doba z 1/2 porcji wyżywienia, dzieci powyżej 9. roku życia - 85 zł/doba Zwierzęta: małe - ; 20 zł/doba, średnie - 30 zł/doba, duże - 40 zł/doba Obiadokolacje serwowane w godzinach 17-19 Doba hotelowa: 15-10 Przed zakupem należy sprawdzić dostępność miejsc w wybranym terminie Konieczna rezerwacja mailowa martabudny@o2.pl z podaniem: imienia i nazwiska, adresu zamieszkania, tel. kontaktowego, liczby osób, preferowanego terminu pobytu. Datę rezerwacji należy modyfikować z min. 7-dniowym wyprzedzeniem w przeciwnym razie pobyt przepada. Wypoczynek w Górach Sowich Po przyjeździe ulokowani zostaniecie w komfortowo urządzonym 2-osobowym pokoju z łazienką. Do Waszej dyspozycji będzie również sala bilardowa i stoły do ping-ponga, które znajdują się na terenie ośrodka. W okolicy jest wiele tras rowerowych i pieszych, co z pewnością ucieszy wielbicieli aktywnego wypoczynku. A po powrocie z wędrówek chwile odprężenia spędzicie podczas relaksującego seansu w saunie. Lokalne atrakcje: Wielka Sowa najwyższy szczyt Gór Sowich w Sudetach Środkowych, należący do Korony Gór Polski, położony w Parku Krajobrazowym. Na szczycie znajduje się 25-metrowa wieża widokowa. Złoty Stok największe w Polsce zagłębie cennego kruszcu, któremu zawdzięcza swoją nazwę. Miasto położone jest na stoku Gór Złotych w Sudetach, co gwarantuje przepiękne widoki. Podczas wizyty w Złotym Stoku warto oczywiście odwiedzić słynną Kopalnię Złota. Do zwiedzania udostępnione są zarówno sztolnie, wyrobiska, mały podziemny wodospad, jak również ekspozycja pamiątek górniczych wraz z unikalnymi górniczymi mapami. Wzrok przyjezdnych przyciągają także średniowieczne zamki warowne położone w okolicy. Renesansowy Zamek Grodno zlokalizowany na szczycie góry Choina (450 m n.p.m.) wznoszącej się nad lewym brzegiem Bystrzycy. U podnóża góry położone jest Jezioro Lubachowskie, powstałe na początku XX w., po zbudowaniu na Bystrzycy kamiennej zapory o wysokości 44 metrów. Przełęcz Jugowska ze schroniskiem Zygmuntówka. Od jej zachodniej strony znajduje się Jugowska Polana, która stanowi punkt widokowy na panoramę Gór Sowich, Wzgórz Wyrębińskich i Wzgórz Włodzickich. Muzeum Papiernictwa i Dworek im. Fryderyka Chopina w Dusznikach-Zdroju. Czeskie atrakcjeSkalne Miasto i Praga, która znajduje się zaledwie ok. 160 km od Ludwikowic Kłodzkich. Dlaczego warto? Doskonały pomysł nawakacyjny wypad w góry ważny do końca listopada Pensjonat położony na zboczu Wielkiej Sowy jednego z najwyższych szczytów w okolicy Blisko polsko-czeskiej granicy Liczne możliwości aktywnego wypoczynku trasy piesze i rowerowe Zwierzęta mile widziane Tylko 80 km od Wrocławia W cenie: Komfortowe pokoje dwuosobowe z łazienkami Codzienne śniadania i obiadokolacje 2 wejścia do sauny dla każdej z osób
  • Wakacje [0]
    Cale
    2012-05-22 13:10:58
    Wiadomo, że studencka kieszeń nigdy nie jest zbyt pełna;) Ale wakacje muszą być! Ja jadę w tym roku z Almaturem na obóz studencki ;)
Zobacz także
Dzień Kobiet
Nie tylko 8 marca! Sprawdź, kiedy Dzień Kobiet świętuje się na świecie!

Nie wszędzie Dzień Kobiet jest obchodzony tego samego dnia.

studentka
Dzień Kobiet według Polek - jak go świętują i co chciałyby otrzymać w prezencie? [wyniki badania]

Co ciekawe, aż połowa badanych Polek planuje obdarować z tej okazji... samą siebie.

Dzień Kobiet - jak świętować ten dzień? - 5 pomysłÃłw
Dzień Kobiet - co robić w to święto? 5 pomysłów

Zobacz, jak spędzić Dzień Kobiet, aby w pełni go celebrować.

Polecamy
zdjęcie ślubne
Jak wybrać najlepszego fotografa na ślub? Najważniejsze informacje! Poznań

Ślub i wesele to wyjątkowy czas, więc warto mieć z niego piękną pamiątkę. Na co zwrócić uwagę podczas wybierania fotografa na ten wymarzony dzień?

Telefon dla dziecka na wakacje
Telefon dla dziecka na wakacje - o czym warto pamiętać?

Niezależnie od tego, czy pociecha ma już swój telefon, czy otrzyma go dopiero na wakacje, warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy.

Ostatnio dodane
Dzień Kobiet
Nie tylko 8 marca! Sprawdź, kiedy Dzień Kobiet świętuje się na świecie!

Nie wszędzie Dzień Kobiet jest obchodzony tego samego dnia.

studentka
Dzień Kobiet według Polek - jak go świętują i co chciałyby otrzymać w prezencie? [wyniki badania]

Co ciekawe, aż połowa badanych Polek planuje obdarować z tej okazji... samą siebie.

Popularne
spalanie kalorii
Spalanie kalorii

Liczba spalonych kalorii w ciągu 1 godziny wysiłku fizycznego.

Krwawienie po stosunku
Krwawienie po stosunku

Szczęśliwa po stosunku, masz wrażenie jakbyś znajdowała się w raju. Chciałoby się krzyknąć: Chwilo trwaj! Nic nie sprowadzi cię szybciej na Ziemie, jak fakt, iż ...

72 h po...
72 h po...

Co zrobić w sytuacji, gdy odbyłaś stosunek bez zabezpieczenia i obawiasz się zajścia w niechcianą ciążę?