Jak dobrać buty do fitnessu?
2015-01-30 14:04:08Wybór najlepszego obuwia powinien być uzasadniony przede wszystkim rodzajem ćwiczeń, które wykonujesz. Nie można biegać i uprawiać aerobiku w takiej samej parze butów.
Te do biegania powinny mieć znacznie grubszą podeszwę, która będzie w stanie zamortyzować twoje stopy oraz tłumić wstrząsy, dzięki czemu zmniejszy się ryzyko urazów. Najlepsze będą adidasy zapinane na grube i solidne rzepy. Sznurówki są o tyle gorsze, że mogą się rozwiązać i spowodować, każdemu znane, niezbyt miłe skutki.
Do ćwiczeń na sali wybierz buty z cieńszą podeszwą, ale za to antypoślizgową, która zapewni ci dobra przyczepność do podłoża. Najlepsze są buty lekkie, ale także dobrze stabilizujące stopę wyposażony w sztywny zapiętek, który ochroni przed urazami.
Naturalnie i przewiewnie
Niezależnie od przeznaczenia buty powinny być wykonane z naturalnych materiałów. Cholewka nie może być syntetyczna. Równie ważna jest cyrkulacja powietrza, która zapewni przewiewność, dzięki czemu stopy nie będą się pocić, a my nie nabawimy się pęcherzy. Możemy też zakupić buty wykonem z materiały wzbogaconego o jony srebra, które dodatkowo zadziałają antybakteryjnie. Trzeba też pamiętać o bawełnianych skarpetach, bo nawet najlepsze, w 100 procentach naturalne obuwie, nie spełni swoich zadań, gdy stopa będzie uwięziona w „plastikowej” skarpetce.
Na zakupy tylko rano
Istotny jest także czas, kiedy kupujemy buty. Nie wybierajmy się na zakupy po całym dniu pracy i bieganiny, bo stopy są wtedy opuchnięte i obolałe. Trenerzy zalecają także, aby kupować nieco za duże buty (maksymalnie o pół rozmiaru), bo podczas treningu stopy nieznacznie puchną.
Na rynku dostępne są różne modele, które dodatkowo wyposażone są w specjalne wyprofilowanie, zwiększające efektywność ćwiczeń. Sportowcy mają co do tego odmienne zdanie. Wszyscy jednak polecają obuwie wyposażone w tzw. "poduszki powietrzne”, które dodatkowo amortyzują wstrząs.
Wygodne nie muszą być brzydkie
Aby osiągnąć jak najlepsze wyniki ćwiczeń, nie nabawić się przy tym urazów i nie „katować” naszych stóp trzeba wybrać przede wszystkim wygodne i dopasowane obuwie. Mając na względzie wymienione wyżej wskazówki nie zapominajmy tez o wyglądzie! Wiadomo, diabeł tkwi w szczegółach i nawet najlepiej dobrane brzydkie buty mogą skutecznie zepsuć nasze samopoczucie.
Katarzyna Pruś
fot.pixabay.com