ABC chodzenia w szpilkach
2010-06-08 15:56:42Po pierwsze, do szpilek trzeba się przekonać. Trzeba uwierzyć w ich magiczną moc oddziałującą na męską część populacji. Mężczyźni jak wiemy, są głównie wzrokowcami, dlatego niektórzy z nich szaleją na widok kobiet zmysłowo poruszających się na obcasach. Żeby jednak osiągnąć tego typu efekt, kobieta powinna nabrać nieco wprawy i doświadczenia (trenując w domu), zanim wyruszy na podbój męskich serc, łamiąc sobie przy tym nogi... Warto wybrać się na spacer, gdzieś z dala od miejsca naszego zamieszkania i tam swobodnie poćwiczyć umiejętność poruszania się w butach na obcasach.
Spora część kobiet postanowiła zbuntować się i zakopać szpilki głęboko w swojej szafie, a przecież to właśnie one dodają nam seksapilu podczas letnich spacerów, maratonów po sklepach, spotkań biznesowych, uroczych randek, wypadów do klubu itd. Owszem, najważniejsza jest wygoda, ale to nie prawda, że wszystkie szpilki muszą sprawiać, że czujemy się w nich niekomfortowo i po dłuższym ich noszeniu bolą nas nogi. Jeśli tak się dzieje, to tylko znak, że mamy źle dobrane buty. Powinnyśmy zainwestować tylko w takie obuwie, które nie spowoduje natychmiastowego zmęczenia stóp, ani podrażnień skóry. Ważne, aby buty były stabilne (aby łatwo było utrzymać w nich równowagę) i w ogóle nas nie obcierały. Czarodziejskie plasterki na obrażenia, które ostatnio królują w reklamach telewizyjnych, niestety na dłuższą metę nie zdają egzaminu. Co innego żelowe wkładki, które mogą sprawić, że buty będą wygodniejsze, a stopa nie będzie ślizgać się podczas chodzenia.
Po drugie, obcasy są dobre na każdą okazję i sprawiają, że czujemy się atrakcyjniejsze, i pewniejsze siebie. Nasza sylwetka dużo lepiej będzie prezentowała się na szpilkach, niż podczas noszenia płaskiego obuwia, szczególnie jeśli będziemy wyprostowane, wciągniemy brzuch i wypniemy klatkę piersiową. Powinnyśmy unieść głowę do góry (nie spoglądać co chwilę na stopy), ściągnąć łopatki, poruszać się z gracją, delikatnie kołysząc biodrami. Co innego, jeśli będziemy człapać jak kaczki (stawiać szerokie kroki,w dodatku na boki), co wygląda antyseksownie i komicznie, tym samym dyskredytując nas w oczach innych. Dlatego ważne jest też poprawne ustawienie stóp oraz nie usztywnianie kolan! Najlepiej odbyć lekcję przez ekranem telewizora i programem Fashion TV, przyglądając się jak chodzą profesjonalistki, czyli modelki na wybiegach.
Sztuka chodzenia na wysokich obcasach wcale nie jest tak trudna do opanowania, a może okazać się tajną bronią, dzięki której będziemy wyglądać bardzo kobieco i olśniewająco. Szczególnie przydaje się niskim kobietom, które dzięki tym kilku centymetrom mogą dodać sobie odwagi oraz optycznie wyszczuplić sylwetkę! Jeśli oswajanie się ze szpilkami nam nie wychodzi, nie warto się poddawać. Nawet najlepszym modelkom zdarza się zaliczać upadki!