Bądź sobą!

Kiedy sprawy niebezpiecznie zbliżają się do granicy łóżka większość z nas zadaje sobie pytanie: Czy wszystko jest ok? Czy jest mu dobrze? Czy jestem wystarczająco zgrabna? Czy podoba mu się, to, co proponuję? Drogie panie, od dzisiaj dosyć już zadręczania się sferą erotyczną!

Czas zacząć z niej czerpać pełnymi garściami. A nic tak nie ułatwia czerpania przyjemności niż relaks, brak kompleksów i pewność siebie. A jego zdanie? Cóż, facetom i tak zawsze chodzi tylko o jedno!

W jednym z odcinków kultowego „Seksu w wielkim mieście” pojawił się epizod z facetem, który szczytując nazywał swą ukochaną… bynajmniej nie kobietą cnotliwą. Cała historia miała w podtekście metaforę o wieloznaczności kobiecej natury i o tym, że w łóżku pewne wyuzdanie jest konieczne.

Czy jednak nie jesteśmy w tym wszystkim zbyt frywolne? Jeśli decydujesz się na seks z nowo poznanym chłopakiem i to w toalecie podrzędnego klubu, wtedy zdecydowanie zastanów się nad swoją samooceną. Tymczasem postaw na odrobinę tajemniczości i niedostępności. Nie rzucaj się na mężczyzn jak na zagrożony gatunek. Jesteś kobietą, która zna swoją wartość i o którą trzeba walczyć. Podnieś wysoko swoje wymagana, niezależnie od tego, ile ważysz albo jak bardzo krzywy wydaje się twój nos. Dziewczyna, która odmówiła już 5 facetom pięciokrotnie zyskuje w oczach tego szóstego. Podobnie jest z seksem. Bardziej zaskoczy go stopniowanie emocji niż pójście na całość za pierwszym razem.

Czy seks oralny jest poniżający dla kobiety? Tylko, jeśli facet myśli o tym w ten właśnie sposób. „Kiedy dziewczyna sprawia mi przyjemność po kilkugodzinnej znajomości od razu wyrabiam sobie o niej kiepskie zdanie” – zapewnił mnie kiedyś kolega. Inny z kolei dodał, że niezależnie od miejsca, nie chce widzieć w tej roli swojej kobiety.

Może jest w tym odrobina racji? Skoro dla nich popularnie zwana „laska” jest substytutem puszczalstwa i kiły jamy ustnej warto zadbać o swoją reputację i zastanowić się, czy robicie to dla własnej przyjemności, czy tylko i wyłącznie z chęci zaimponowania facetowi. Jeśli przeważa ta druga opcja, to lepiej zrezygnować ze wszystkiego, do czego musicie się zmuszać. Nic, co sztuczne nie może wypaść dobrze. Natomiast kwestia miłości francuskiej ze stałym partnerem rządzi się swoimi prawami. W zaciszu własnej sypialni i z kimś, kto w pierwszej kolejności cię szanuje, a potem rozbiera, można robić wszystko, o czym bałabyś się pomyśleć w zatłoczonym autobusie.

Wolisz spotykać się z chłopakiem czy mężczyzną? Jasna sprawa, powie część z czytelniczek. Dojrzałość przeważa zdecydowanie nad szczeniackimi pomysłami i dziecinnymi dowcipami. Ale czy w sprawach seksu też jest nam potrzebna powaga i odpowiedzialność? Szaleństwo, drogie panie, to właśnie to, co trzyma kochanków przy naszym boku. To nie stabilizacja, ale oryginalność musi się rozgościć w sypialni.

Żeby osiągnąć zamierzony skutek zadbaj o swoje podejście do tych spraw. Bez względu na to ile masz lat zrezygnuj z asekuranctwa i z kompleksów. Zachowawczość niszczy atmosferę, a maniakalne zwracanie uwagi na niedoskonałości ciała – zabija całą seksualność. Jeśli chłopak (bądź względnie mężczyzna) zdecydował się być z tobą, porzucił męską wolność i niezależność na rzecz związku z tobą, również wziął na siebie całą twoją fizyczność włącznie z wadami. To właśnie niedostatki w twojej urodzie albo figurze sprawiły, że stałaś się bardziej interesująca. Dlatego schowaj pruderię do kieszeni i idź na całość. Kochaj się z nim namiętnie i bez skrępowania. Twoja swoboda przyniesie korzyści wam obojgu - tobie niezapomniany orgazm, jemu wiarę, że on cię do niego doprowadził.

Na sam koniec przestań zastanawiać się czy jesteś wystarczająca dla chłopaka, który śpi obok ciebie. Bądź kobietą, która jest dumna z własnego ciała i z własnych możliwości. Epatuj erotyzmem i stawiaj facetom wysoką poprzeczkę do przeskoczenia, a razem z nią, wzrosną twoje akcje. A wszelkie wątpliwości natury moralnej odstaw na półkę. Twoje zachowanie ma wykluczać takie dylematy, a nie determinować negatywnie wszystko, co robisz. Bądź sobą, korzystaj z tego i wpisz faceta w swój grafik przyjemności. Pozwól, choć raz, aby to on w 100% zadbał o ciebie.

Peyton Sawyer
(dlastudentki@dlastudenta.pl)

---