Chroń je i dbaj o nie!

Wracasz późno z imprezy i tak Ci się ogromnie chce spać, że przekładasz zmycie makijażu na dzień następny? Bo przecież taka jestem zmęczona i taka senna... Nie, nie wolno nam tak postępować. Nasz wzrok jest jednym z najważniejszych zmysłów, to dzięki oczom postrzegamy świat takim jakim jest, jego kolory, ukształtowania. Rozpoznajemy ludzi, podziwiamy piękne widoki, zadowala nas widok roześmianej buzi. W pełni możemy podziwiać piękno, które nas otacza. Osoby, których wzrok jest idealny, rzadko dostrzegają jak wielkie mają szczęście. Noszenie okularów pomimo tego, że poprawia nam naszą jakość widzenia wcale nie jest przyjemne. Zaparowane, co chwilę brudne, uwierające szkiełka, tak to rzeczywistość niedowidzących. Na szczęście aktualnie jest mnóstwo oprawek i każdy jest w stanie dobrać jakąś parę akurat dla siebie. Ale wróćmy do oczu, a konkretnie do ich pielęgnacji.

Oczy i skóra wokoło nich są bardzo delikatnymi częściami naszego ciała. Skóra jest tam bardzo cienka, łatwo ulega podrażnieniom, szybciej się starzeje, ulega przesuszeniu. I to nie jest tak, że w wieku tych - nastu, dwudziestu lat nie musimy o nią dbać. Im szybciej tym lepiej. Co prawda nie sięgamy od razu po serum pod oczy albo wyraźnie poprawiające kondycję tejże skóry preparatów. Lecz starajmy się już teraz stosować delikatne kremy i żele pod oczy, by zapobiec przedwczesnemu powstawaniu zmarszczek, kurzych łapek. Gdy nakładamy takie kosmetyki należy uważać by robić to bardzo delikatnie.

Demakijaż jest bardzo ważną czynnością w naszej codziennej pielęgnacji. Pomimo tego jak byśmy zmęczone nie były należy resztki makijażu usunąć. A preparatów jest bez liku. Żele, kremy, mleczka. Ważne, by były przetestowane okulistycznie, a także dostosowane do naszych indywidualnych potrzeb. Są też specjalne kosmetyki do różnych rodzajów cery, naprawdę warto się tym zainteresować. Gdy jednak stosujemy maseczki do twarzy należy pamiętać by okolice oczu omijać.

Najczęściej malujemy oczy, choćby na co dzień tuszem do rzęs. Należy zwrócić uwagę czy nasz tusz jest wodoodporny, czy jest testowany, czy nie powoduje podrażnień na naszej skórze, czy jego stosowanie nie spowoduje uczulenia. Tak samo z cieniami, kredkami do oczu. Czasami warto wydać większe pieniądze na kosmetyki, by potem nie narzekać na niedopasowanie, na nieodpowiednią jakość produktów.

Jednak nie tylko kosmetyki i pielęgnacja mają wpływ na to jak widzimy. Należy zadbać też o ochronę oka przed działaniem szkodliwych promieni słonecznych, przed nadmiernym patrzeniem w telewizor, ekran komputera. Nie należy czytać w ciemnych pomieszczeniach, szczególnie teraz gdy zbliża się okres sesji, pamiętajmy o tym. Okulary przeciwsłoneczne przydadzą się również zimą.

Gdy jednak nasze oczy staną się nadmiernie zaczerwienione musimy zasięgnąć porady lekarza. Zapalenie spojówek nie jest błahą sprawą. Domowym sposobem na zmęczone oczy jest zastosowanie okładów z rumianku albo z herbaty. Albo żeby rozjaśnić spojrzenie, ożywić zmęczone oczy możemy stosować herbatę z kopru włoskiego. Aby je ożywić i oczyścić - z pietruszki, przy stanach zapalnych polecany jest napar z herbaty z arniki lub z bławatka. Dodatkowo herbata z lipy likwiduje zaczerwienienia, ma działanie łagodzące i kojące, zwęża naczynia krwionośne.

Oczy są zwierciadłem duszy, często z nich można wywnioskować jak się czujemy i co nam dolega, dlatego pamiętajmy o nich.

Katarzyna Wierzbicka
(dlastudentki@dlastudenta.pl)

 

Fot. Diana Kordowina

---