Co jeść przed i po wysiłku fizycznym aby schudnąć?
2012-08-06 11:27:32Często słyszymy o roli aktywności fizycznej w utrzymaniu kondycji i zdrowia ciała. Rzadziej niestety o tym, jak sprawić, by dzięki diecie nasz wysiłek był efektywniejszy.
Należy zacząć od określenia celu: czy służyć on ma zgubieniu nadprogramowych kilogramów, wyrzeźbieniu sylwetki czy po prostu ma być to aktywna forma spędzania wolnego czasu.
Jeśli chodzi nam o pozbycie się nadmiaru tkanki tłuszczowej musimy zdać sobie sprawę z tego, że nie osiągniemy tego celu głodząc się. Oczywiście musi być pewien deficyt kaloryczny by osiągnąć zamierzony cel, lecz nie może być on drastyczny ponieważ po kilku tygodniach organizm będzie tak wykończony, że nie będziemy w stanie kontynuować swego reżimu.
W pogoni za idealną sylwetką zapisujemy się na coraz to nowsze formy aktywności, tańczymy zumbę, pocimy się na siłowni, wieczorem biegamy, a przed snem…jemy - najczęściej wszystko co mamy w zasięgu ręki. Jak więc zatem znaleźć właściwy „Złoty środek”?
To co zjemy przed wysiłkiem w głównej mierze zależy od jego intensywności i długości trwania. Jeśli jest to tylko poranny marsz czy delikatny jogging w zupełności wystarczy nam lekka przekąska bądź możemy wykonywać je na czczo – jeśli nie odczuwamy dyskomfortu i nie czujemy się osłabieni. Gdy w planach mamy ciężkie ćwiczenia interwałowe, aerobik czy fitness należy na ok. 2h przed rozpoczęciem go zjeść posiłek.
Powinien być on skomponowany tak by zapewniał nam długi zastrzyk energii, był źródłem białka i niezbędnych minerałów, które są tracone wraz z potem. Może to być pełnoziarniste pieczywo – najlepiej na zakwasie z chudym twarogiem i warzywami, komosa ryżowa z lekkim jogurtem, warzywami i ziołami czy też porcja ryżu basmati z dodatkami. Wybór jest ogromny należy pamiętać jednak by były to produkty wysokiej jakości, nieprzetworzone, z niskim indeksem glikemicznym. Zapobiegnie to skokom cukru we krwi, a co za tym idzie nagłym napadom głodu. Unikać należy przede wszystkim słodyczy, które pomimo pierwszych kilkunastu minut pobudzenia zapewnią nam kilkanaście kolejnych znużenia i ospałości.
Przed wysiłkiem można sięgnąć po kofeinę - poprawia ona krążenie, zwiększa również poziom adrenaliny w organizmie przez co uruchamia procesy wykorzystania dodatkowej glukozy i tlenu.
Jeśli zaś zależy nam na poprawieniu wydolności podczas wysiłku należy wypić szklankę soku z buraków. Niedawno przeprowadzone badania naukowe potwierdziły jego skuteczność.
W trakcie wysiłku fizycznego zalecana jest szczególnie niegazowana woda mineralna, a w szczególnych przypadkach napoje izotoniczne(uwaga na cukier!).
Po wysiłku sięgnąć należy po produkty, które pomogą nam odzyskać glikogen niezbędny do regeneracji mięśni. Dobrym wyborem będą suszone owoce, banan czy też gotowe produkty wzbogacane jak mleczka sojowe itp. Do naturalnych napojów izotonicznych szczególnie polecanych w celu uzupełnienia minerałów jest woda kokosowa. Jest to całkowicie sterylny produkt, bogaty w potas, a zarazem ubogi w węglowodany, cukry i sód. Warto podkreślić, że woda kokosowa poprawia metabolizm – jest więc naturalnym sojusznikiem w walce z otyłością i zbędnymi kilogramami.
Decydując się na konkretną formę aktywności fizycznej musimy pamiętać o tym żeby wybierać odpowiednie produkty, które będą wspomagać naturalne procesy regeneracyjne i zapewniać energię na długi czas.
Joanna Jamróz