Czy umysł ma płeć? Różnice między mózgami kobiet i mężczyzn

Różnice między kobietami a mężczyznami do tej pory niektórym wydawały się oczywiste, jednak w świetle najnowszych badań, okazuje się, że sprawa nie jest aż taka prosta. Głos w tej sprawie zabrała Gina Rippon - neurolożka i  specjalistyka z zakresu kognitywistyki, która podzieliła się ze światem swoimi poglądami na temat identyfikacji płciowej oraz sposobu funkcjonowania umysłów różnych ludzi.

Jak różnią się mózgi kobiet i mężczyzn?

Wydawać by się mogło, że jakieś różnice muszą istnieć. Większość z nas wychowała się w świecie, gdzie mężczyźni muszą zajmować się naukami ścisłymi, a kobiety lepiej radzą sobie z działalnością artystyczną i modą. Takie wyraźne i powszechne podziały, wydają się być naturalnie związane z pewnymi cechami wrodzonymi, jednak jak zauważa Rippon, jest to nieprawda: - Myślę że najczęstszym mitem z jakim się spotykam to żekomy fakt, że neurologia "potwierdziła", że są wyraźne różnice w mózgach kobiet i mężczyzn, podczas gdy to po prostu nieprawda. (...) kiedy spojrzymy na dane pozyskane ze zdjęć mózgów, dostrzeżemy, że nie ma wyraźnych różnic (za bbc.com).

Jedyną rzeczą, która w jakiś namacalny sposób różni umysły kobiet i mężczyzn, to ich statystyczna waga. Wedle badań, mózg przeciętnej kobiety jest o ok. 140g lżejszy od mózgu przeciętnego mężczyzny. Gina Rippon opowiada, że przez pewien czas ten fakt bardzo interesował naukowców i dla wielu był powodem i świadectwem istnienia różnic w mózgach kobiet i mężczyzn.

Z czasem jednak pojawiły się wątpliwości. Mamy tu w końcu do czynienia z badaniem statystycznym, które wyciąga średnią, co oznacza, że nadal znajdziemy kobiety z mózgami większymi niż średnia i mężczyzn o umysłach mniejszych od przeciętnego. Co więcej, sam rozmiar nie może decydować w zupełności o sposobie funkcjonowania mózgu, ponieważ wiele zwierząt ma umysły większe od ludzkich i w żaden sposób nie przekłada się to na ich bystrość.

Co wpływa na identyfikację płciową?

Rippon w swoich rozważaniach wskazuje na pewne zjawisko, które ona nazywa "genderowym bombardowaniem" (org. gender bombardment):  - Od momentu gdy dziecko się rodzi, gdy wokół niego pojawiają się ludzie, pojawiają się te straszne etykiety "To dziewczynka" na różowo i "to chłopiec" na niebiesko. Bardzo szybko zostają włączeni w świat z wyraźnymi podziałami na płeć (za bbc.com).

W dzisiejszych czasach podobne zjawisko jest bardzo mocno widoczne na każdym kroku, czy to na ulicach czy w internecie. Usługi, reklamy, gadżety - wszystko jest wyraźnie rozróżnione na rzeczy kobiecie i męskie. Zjawisko istniało zawsze, jednak w cywilizacji na takim poziomie technologicznym jak dzisiejsza, ma to być znacznie bardziej widoczne

Taki stan rzeczy rodzi pewne problemy. Jak zauważa Rippon: Jeśli spojrzymy na coś i pomyślimy "cóż, powinienem być męski, ale nic z tego nie pasuje do mnie" ludzie zaczynają sądzić, że coś jest z nimi nie tak (bbc.com).

Neurolożka uważa, że kluczowe w dzisiejszych czasach powinno być zrozumienie, że każdy człowiek jest inny i nie jest to związane tylko z płcią właściciela, ponieważ na funkcjonowanie umysłu wpływa znacznie więcej czynników.

KSK

fot. pexels.com

źródło: https://www.bbc.com/reel/video/p07l2bx3/are-male-and-female-brains-different-