Dekalog kobiecej szafy

Szafa każdej kobiety jest inna, zmienia się zgodnie z obecnie panującymi trendami, sezonem i oczywiście – humorem! Są jednak rzeczy, które w swojej szafie powinna mieć każda kobieta, niezależnie od figury i upodobań.

Specjalną listę, czyli must have, każdej, kobiecej szafy, przygotowała dla Was stylistka projektantka, znana blogerka modowa – Natalia Viktorovna – Glamourina.pl

- W przepastnej garderobie, czy mini szafie, muszą bezapelacyjnie znaleźć się ubrania typu „basic”. Ponadczasowa klasyka, która nie wychodzi z mody po jednym sezonie, a także baza do dalszych prób i ewentualnych szaleństw z dodatkami, które możemy zmieniać co sezon. Warto jednak, na te ubraniowe filary naszej garderoby, wydać nieco więcej, ponieważ będą nam służyć przez długie lata. Zaś odpowiednio dobrane, ukryją wady i uwypuklą zalety naszej sylwetki – wyjaśnia Natalia Viktorovna, glamourina.pl

Jeansy

Spodnie niemal na każdą okazję i śmiało można chyba postawić tezę, że każda z nas ma w swojej szafie co najmniej jedną parę. Często są podstawą ubioru, bo pasują niemal do wszystkiego. Doskonale sprawdzą się w eleganckiej wersji z koszulą i szpilkami, jak i na sportowo – łączone z t-shirtem i trampkami. Są wygodne, trudne do zniszczenia i nie wychodzą z mody!

Biała koszula

Absolutny niezbędnik. To sprawdzone rozwiązanie dla każdej kobiety w dzisiejszych czasach. Pasuje do pracy, na egzamin, jak i na co dzień, kiedy chcemy wyglądać elegancko i świeżo.

- Biel to niesamowity kolor. Uważam, że każda kobieta wygląda w nim dobrze! Oczywiście są różne odcienie bieli i powinno się je dobierać do karnacji i typu urody. Niemniej to barwa, która nadaje świeżości i lekkości, dlatego biała koszula, to podstawa każdej kobiecej szafy – dodaje Natalia Viktorovna.

Zależnie od okazji, świetnie wygląda z wszelkimi dodatkami. Na oficjalne spotkania doskonale łączy się z granatową, czarną, stalową, czy w innej zdecydowanej barwie, ołówkową spódnicą, a wieczorem z jeansami, sporą biżuterią i efektownymi szpilkami.

Mała Czarna

Ponadczasowy klasyk. Mała czarna to podstawa wielu wspaniałych stylizacji. Połączona z koszulą i delikatną biżuterią nadaje się do pracy i na służbowe spotkania, zaś dla pokaźnych i ekstrawaganckich dodatków, stanowić będzie doskonałe tło.

- Tę nieśmiertelną sukienkę skonstruowała w latach 20-tych XX wieku Coco Chanel. Zarówno jak jej autorka, Mała Czarna stała się symbolem klasycznej elegancji i nowatorskiego podejścia do mody. Doskonale wygląda na każdej sylwetce i w każdym wieku. Wystarczy jedynie odpowiednia oprawa, by jej właścicielka wyglądała zjawiskowo – tłumaczy Natalia Viktorovna.

Klasyczne, czarne szpilki

Nawet zagorzałe zwolenniczki płaskich butów powinny mieć choć jedną parę w swojej szafie. Zdarzają się okazje, kiedy czarne szpilki o klasycznej linii są wręcz wymogiem. Rozmowa kwalifikacyjna, spotkanie biznesowe, czy wieczorne wyjście – to chwile, kiedy każda kobieta powinna podkreślić swoje atuty, a nic nie wyszczupla bardziej sylwetki, jak właśnie obcasy!

Żakiet

Najlepiej czarny lub granatowy i z gładkiego materiału. Sprawdzi się zarówno w wersji sportowej, jak i na oficjalnych spotkaniach, w połączeniu z klasycznymi, czarnymi spodniami. Marynarka to, zaraz za spodniami, jedno z najtrafniejszych zapożyczeń z męskiej garderoby. Dobrze skrojona doda nam elegancji i podkreśli zalety figury.

- Dobierając żakiet pamiętajmy o figurze. Musi ją podkreślać, ale potrafi też zniekształcić. Panie o sporym biuście i pełniejszych kształtach mogą kupić o rozmiar, dwa mniejszą i nosić nie zapiętą. Wyszczupli to figurę. Z kolei, gdy brakuje nam centymetrów, możemy wybrać wersję z poduszkami, baskiną lub dużą, oversize – dodaje Natalia Viktorovna.

Torebki

Wśród nas jest wiele zwolenniczek posiadania innej torebki na każdą okazje. Wiele kobiet ma ich nawet kilkadziesiąt! Różne wzory i kolory nęcą nasze oczy i doskonale „dopinają” stylizację.

- Choć torebki to jedna z moich ulubionych części kobiecej garderoby, uważam, że nie trzeba mieć ich dwudziestu, by zawsze wyglądać stylowo i modnie. Wystarczą dwie, byśmy miały w co włożyć nasze skarby podczas każdej okazji. Pierwsza to duża torba, którą nosimy na co dzień. Jeśli mamy tylko jedną, niech będzie w  uniwersalnym kolorze, tak aby pasowała do każdego zestawu, na jaki będziemy miały aktualnie ochotę. Druga to kopertówka, na wieczorne spotkania i wielkie wyjścia. Ważne by dobrać ją do naszych upodobań i figur, a także do większości garderoby jaką posiadamy. Zagwarantuje nam to pewność, że zawsze doskonale skomponuje się z każdą wybraną przez nas stylizacją – wyjaśnia Natalia Viktorovna.

Dodatki

To ponoć one „robią” cały strój. Wiele w tym prawdy, bo ciekawe, dobrane do okazji potrafią zmienić zwykły ubiór, w niecodzienną kreację. Może ja zmieniać co sezon, dokupując po kilka modnych akurat elementów. Można też kupić klasyczne, które będą odpowiednie przez lata.

- Dobrej jakości apaszka, szaliczek, to niebanalna ozdoba szyi lub torebki. Ciekawie, filuternie wywiązane, potrafią dodać szyku niejednej stylizacji. Jeżeli nasza garderoba – tzw. baza opiera się na spokojnych, stonowanych barwach, w tym wypadku możemy pokusić się o ostrzejszy akcent lub motyw. Grochy, paski, marynistyczne elementy, to wzory, które sprawdzą się przez lata – dodaje stylistka.

Biżuteria – korale, bransolety, ale i okulary, kapelusze, berety, opaski, to dodatki, które mogą stać się kropką nad i naszych ubrań.

Top

Podstawa większości zestawów, jakie zakładamy każdego dnia. Doskonały pod koszulę, t-shirt, sukienkę, czy żakiet. Te jednokolorowe lepiej sprawdzą się na oficjalnych wyjściach, zaś ozdobione aplikacjami lub koronkami, na spotkania w gronie znajomych. Doskonałym pomysłem jest też warstwowe założenie dwóch lub trzech topów na raz. Takie zestawienie świetnie sprawdzi się z jeansami lub szortami w gorące dni.

Rozpinany sweterek

Najlepszy będzie taki w neutralnym kolorze. Fantastycznie sprawdzi się narzucony na t-shirt, tunikę, czy koszulę. Doskonały na chłodniejsze wieczory i jesienne dni. Bardzo dobrze wygląda także nałożony na gołe ciało. Idealny na mniej oficjalne spotkania oraz na co dzień.

Trencz

Totalny must have w kobiecej szafie. Ten dwurzędowy płacz z głębokimi kieszeniami, szerokim kołnierzem i przewiązany jeszcze szerszym pasem, został zaprojektowany przez Thomasa Burberry w 1901 roku na potrzeby Armii Brytyjskiej. Jednak dopiero po II Wojnie Światowej pokochały go miejscowe wytworne damy i dziś trudno sobie wyobrazić szafę modnej kobiety bez tej pozycji.

Pamiętajmy, że podstawowa garderoba nigdy nie wychodzi z mody i jest jak Coco Chanel – ponadczasowa. Nigdy się nie znudzi, bo za każdym razem może wyglądać inaczej. Umiejętnie połączona z dodatkami, dodaje klasycznej elegancji i tak ważnej kobiecości każdej z nas.

ip