Mydło precz!
2007-04-10 22:29:10
Od dziecka uczono nas, że należy się intensywnie mydlić. Od dziś mydło bojkotujemy. Bojkotujemy w zakresie higieny intymnej, oczywiście. Może to zabrzmieć niewiarygodnie, ale jeśli idzie o te partie ciała, przynosi ono więcej szkody niż pożytku.Mydło w kostce czy płynie ma odczyn zasadowy, a naturalna flora pochwy, której zadaniem jest ochraniać delikatną sferę intymną przed infekcjami, ma odczyn kwaśny. Mydło może zatem zwiększać podatność na infekcje, czy powodować podrażnienia skóry. Lepiej więc wybrać specjalny płyn do higieny intymnej. Powinien on mieć odczyn taki jak pochwa, czyli w okolicy pH=5. Dobrze żeby zawierał pałeczki kwasu mlekowego, które dodatkowo chronią. Jednak nawet płynu nie należy nadużywać. Wystarczy się podmywać dwa razy dziennie, w czasie miesiączki oczywiście częściej. Pamiętać należy o osobnym ręczniku, używanym tylko do miejsc intymnych.
Ochrona!
Natura wyposażyła kobietę we włosy łonowe aby zapewnić jej ochronę przed drobnoustrojami i zimnem. W dzisiejszych czasach te funkcje spełniają majtki. Różne są opinie na temat golenia owłosienia łonowego. Brak włosów w „tych” miejscach pozwala łatwiej zachować higienę, zwłaszcza w czasie upałów, kiedy drobnoustroje osadzające się na włosach łonowych, rozkładają się i wydzielają nieprzyjemny zapach. Z depilacją jednocześnie należy uważać, gdyż skórę okolic intymnych bardzo łatwo podrażnić.
Warto zwrócić większą uwagę na ochronę w czasie miesiączki. Wtedy jesteśmy szczególnie podatne na wszelkie infekcje. Właściwie nie ma przeciwwskazań aby współżyć w czasie okresu. Dobrze jest jednak używać wtedy prezerwatywy, która ochroni drogi rodne przed wprowadzeniem drobnoustrojów. Nie wszystkich, ale znacznej ich części.
Inna sprawa to „higieniczne gadżety” jakie możemy stosować. Najpopularniejsze są wkładki. Bardzo często stosuje się pod koniec miesiączki, kiedy krwawienie powoli ustępuje. Warto wkładek używać na co dzień, żeby zapewnić sobie maksimum komfortu. Trzeba je jednak zmieniać w ciągu dnia, gdyż po paru godzinach na powierzchni wkładki znajduje się wiele drobnoustrojów. A wtedy nie ma szans na poczucie świeżości.
Dobrym pomysłem jest dezodorant intymny. Zapewnia poczucie świeżości podczas całego aktywnego dnia. Jest to jednakże środek zastępczy i nie należy rezygnować z prysznica czy zmiany wkładek.
Podobne zadanie jak prysznic maja chusteczki do higieny intymnej. Bardzo dobrze sprawdzają się podczas podróży. Jednak i z nimi nie należy przesadzać. Nadmierna higiena tez jest błędem.
Co za dużo to niezdrowo!
We wszystkim zalecany jest umiar. Zbyt częste mycie czy używanie chusteczek podobnie jak irygacje pochwy mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Częste zabiegi higieniczne mogą zniszczyć naturalną florę organizmu, przez co łatwo mogą wnikać drobnoustroje. Łatwiej wtedy o grzybicę pochwy.
Dobrze jest nosić bawełniana bieliznę i sypiać tylko w luźnej piżamce czy koszuli nocnej. Do prania bielizny używać płatków mydlanych i wysokiej temperatury, zrezygnować z intensywnie pachnących płynów do płukania tkanin. Nie należy także przesadzać z długimi kąpielami w wannie. Lepiej zamiast nich zdecydować się na prysznic.
Właściwa higiena intymna jest bardzo ważna. Dzięki niej możemy się ustrzec różnych mniej lub bardziej poważnych infekcji narządów rodnych. Szczególnie powinny o nią dbać aktywne seksualnie kobiety. Pomijając już aspekt zdrowotny, kiedy boli i piecze brakuje ochoty na igraszki w łóżku. A ile komplikacji niesie za sobą nieudane życie seksualne, to już inny temat.
Katarzyna Pająk
(Katarzyna.pajak@dlastudenta.pl)
Słowa kluczowe: mydło higiena intymna
