Opcja "drzemki" w telefonie - dlaczego nie warto z niej korzystać?

Pobudka o poranku bywa niekiedy bardzo trudna. Rzadko zdarza się, aby ktoś wstał od razu po odezwaniu się budzika. Znacznie liczniejsza jest grupa osób, które próbują przedłużyć sen, wybierając dostępną w telefonach opcję "drzemki". Niestety badania pokazują, że nie jest to dobre rozwiązanie. Jakie negatywne skutki niesie ze sobą odkładanie porannego wstawania?

Zobacz też: Jak zabezpieczyć się przed sezonowym wypadaniem włosów?

Kto i dlaczego korzysta z opcji "drzemki"?

Dawniej ludzie bez problemu radzili sobie z porannym wstawaniem. Obecnie trudno wyobrazić sobie funkcjonowanie bez budzika. Od dłuższego czasu szczególną popularnością cieszy się opcja "drzemki", która jest dostępna w każdym smartfonie. Wciśnięcie jej stanowi ogromną pokusę, ponieważ pozwala ona przesunąć moment pobudki i wstania z łóżka o co najmniej kilka minut. Jak pokazało badanie przeprowadzone przez amerykańskich naukowców z University of Notre Dame w stanie Indiana, aż 57 procent jego uczestników regularnie korzysta z tej możliwości, a niektórzy potrafią obudzić się dopiero po trzecim czy czwartym dzwonku! Co ciekawe, kobiety były o 50 procent bardziej skłonne do wciskania "drzemki" niż mężczyźni. Zaobserwowano również, że tego rodzaju tendencja jest szczególnie silna w przypadku tzw. "nocnych marków" oraz ludzi młodych. Większość ankietowanych wskazała niemożność wstania z łóżka po pierwszym alarmie jako główny powód sięgania po tę opcję budzika. Z kolei naukowcy uważają, że faktycznym problemem może być tak naprawdę chroniczny niedobór snu.

Skutki "drzemki"

Zdaniem ekspertów korzystanie z opcji "drzemki" nie jest najlepszym rozwiązaniem, ponieważ nie tylko zaburza to cykl snu, ale również utrudnia funkcjonowanie w ciągu dnia. Zazwyczaj wrażenie otępienia, jakiego doświadcza się po przebudzeniu, ustępuje po trzydziestu minutach. Czasem jednak zdarza się, że trwa ono godzinami. Przedłużająca się apatia ma niestety bardzo niekorzystny wpływ na produktywność. Przede wszystkim uniemożliwia koncentrację i osłabia zdolność do podejmowania decyzji. W skrajnych przypadkach może nawet doprowadzić do spowodowania wypadku podczas jazdy samochodem. Co ciekawe, wśród osób biorących udział w badaniu naukowców z University of Notre Dame zaobserwowano też tendencję do wykonywania mniejszej liczby kroków w ciągu dnia.

Jak pozbyć się nawyku wciskania "drzemki"?

Porzucenie zwyczaju wciskania "drzemki" w telefonie może być trudne, ale nie jest niemożliwe do wykonania. Istnieje kilka sposobów, dzięki którym z pewnością uda się zmienić szkodliwy nawyk. Przykładowo niektórzy specjaliści radzą, aby umieścić budzik z dala od łóżka, dzięki czemu wybranie ulubionej opcji przestanie być takie łatwe. Poza tym dobrze jest zadbać o właściwą długość snu. W ciągu siedmiu lub ośmiu godzin organizm zdąży się zregenerować i z pewnością nie będzie potrzebował dodatkowych minut odpoczynku o poranku. Ograniczenie oddziaływania światła niebieskiego to kolejna kluczowa kwestia. Półtorej godziny przed położeniem się do łóżka warto zrezygnować z korzystania z telefonu, komputera czy innego sprzętu i zamiast tego sięgnąć po dobrą książkę.

WG

fot. pexels

Źródło: interia.pl