Oszukana napoleonka

Na wzór kuchni z całego świata, również w polskiej rozpowszechniło się łączenie różnych smaków. Nikogo nie dziwi już kurczak z ananasem czy pikantna sałatka owocowa. Okazuje się, że dotyczy to także deserów.

Przyznam, że osobiście nie przepadam za słodyczami. Odkryłam jednak coś, co zadowoli i zwolenników słodkości i tych, którzy wolą raczyć się słonymi smakołykami. To „oszukana”, bo niewymagająca pieczenia napoleonka.

Zalety:
Napoleonka to prosty i szybki deser na kieszeń każdego studenta. Wygląda za to bardzo efektownie. Jeśli więc spodziewamy się gości, możemy ich mile zaskoczyć. Do tego można ją długo trzymać w lodówce. Dobrze schłodzona, obok lodów, jest prawdziwą perełką wśród letnich deserów. Ma ok. 300 kcal.

Składniki:
- 2 paczki krakersów
- torebka budyniu śmietankowego
- 4 żółtka
- kostka masła
- 5 szklanek mleka
- 1 szklanka mąki
- 1 szklanka cukru
- 1 op. cukru waniliowego (lub aromat waniliowy)
- cukier puder

Sposób przygotowania:
1. W garnku zagotuj 4 szklanki mleka, cukier, cukier waniliowy i masło.
2. Pozostałe (zimne) mleko połącz z budyniem, żółtkami i mąką. Dobrze wymieszaj i wlej do gotującego się mleka. Gotuj cały czas mieszając, aż masa zgęstnieje.
3. Wysmaruj blachę masłem. Ułóż na niej warstwę krakersów i zalej gorącym kremem.
4. Przykryj krem resztą krakersów i posyp cukrem pudrem, (jeśli chcesz, możesz zrobić więcej warstw kremu i krakersów - będzie wyglądało jeszcze efektowniej).
5. Odstaw do ostygnięcia. Najlepsza będzie po kilku godzinach stania w lodówce.

SMACZNEGO!

Sylwia Stodulska
(dlastudentki@dlastudenta.pl)

---