Palenie jest sexy?
2007-11-15 19:09:07Za wszystko odpowiedzialność ponoszą koncerny tytoniowe. To one wypromowały pogląd, że kobieta z papierosem emanuje seksapilem. Mało tego. Ma on wówczas podwójną siłę rażenia. Czy aby na pewno? Zdania na ten temat są podzielone zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn. I tak naprawdę każdy ma prawo do swojej opinii na ten temat.
Swoją drogą kino lubuje się w kobietach z papierosem w dłoni. Przykład? „Romance & Cigarettes” J. Turturro lub „Blonde Venus” w reżyserii J. von Sternberga. W pierwszym w rolę niezwykle temperamentnej nałogowej palaczki wcieliła się Kate Winslet. W jednej ze scen odpala papierosa od ognia, który sama wznieciła swoim seksapilem... Drugi to klasyka lat 30. W produkcji z tego okresu nie mogło zabraknąć kobiety „fatalnej” bez papierosa w ustach. I nie zabrakło. Marlene Dietrich fenomenalnie zagrała rolę kobiety początkowo staczającej się na dno i wpadającej w tytoniowy nałóg. By potem przeobrazić się w kabaretową gwiazdę z eleganckim papierosem w dłoni.
Kobiet palaczy przybywa w niemalże lawinowym tempie. Branża tytoniowa kusi obietnicami, że papieros i kobieta do zgrany duet. Z pewnością trzeba przyznać, że to dobra reklama w momencie, kiedy panuje powszechne przekonanie co do zgubnych skutków palenia. Mało kto się jednak nimi przejmuje. Kobiety mają przecież świadomość, jakie konsekwencje może nieść czynne palenie. Pomijam tu wpływ na stan cery. Istotniejsze mogą się okazać w przyszłości problemy choćby z zajściem w ciążę i z jej przebiegiem. A już sięganie po papierosa w ciąży po prostu przemilczę. Faktem jednak jest, że kobiety puszczają takie ostrzeżenia mimo uszu. Z psychologicznego punktu widzenia spychają po prostu te informacje w podświadomość. Dobrze wiedzą, co im grozi. Ale być może świadomość bycia sexy za sprawą efektownie trzymanego papierosa jest zbyt kusząca? Bo kiedy mamy być sexy, jak nie teraz? A co z kobietami niepalącymi? Czy brak papierosa w dłoni odziera je z seksapilu? No cóż...
Katarzyna Stec
(katarzyna.stec@dlastudenta.pl)