Święta za pasem

Ulice skrzą się od neonowych choinek i gwiazdek. Telewizja wprowadziła pasmo świątecznych reklam z wielką czerwoną ciężarówką Coca Coli na czele. Już wkrótce ogarnie nas wielki zakupowy szał. A przecież święta to nie tylko prezenty, a także spotkania w rodzinnym gronie, przy suto zastawionym stole. Zbyt obfity wigilijny posiłek może spowodować zaburzenia pracy naszego układu pokarmowego, a co gorsza - "przykleić" nam parę zbędnych kilogramów.

Przejedzenie to najczęstsza dolegliwość związana ze świątecznymi posiłkami. Wiem, że spragnieni domowej kuchni potraficie zjeść naprawdę sporo, ale dzięki zastosowaniu paru rad, możecie uniknąć problemów z bólem brzucha. Po pierwsze pijcie dużo niegazowanej wody mineralnej do posiłków i pomiędzy nimi. Woda sprawi, że poczujecie się pełniejsi i bardziej syci, a co za tym idzie tak naprawdę zjecie mniejszą ilość jedzenia. Warto także pamiętać, że posiłki powinniście spożywać w mniejszych ilościach, a każdy kęs przeżuwać powoli. Jeśli chodzi o tłuste mięso, postarajcie się nie jeść skórki. Świąteczne wypieki są zdradliwe. Postarajcie się ograniczyć spożywanie łakoci, a jeśli już nie dacie rady, jedzcie rzeczy lekkie i z owocami. Dobrą alternatywą okazują się w tym przypadku galaretki.

Nie możecie spędzić całych świąt w zaciszu domowym. Wyciągnijcie całą rodzinę na świąteczny spacer. Zdecydowanie apeluję o więcej ruchu w czasie przerwy świątecznej. Rozleniwione mięśnie trudniej zbiorą się do pracy w nowym roku, a przecież musicie być w pełni sił podczas sesji zimowej. Jeśli tylko pogoda dopisze, mowa tu oczywiście o śniegu, wskakujcie na narty lub deskę i śmigajcie na stoki. Odrobina ruchu na świeżym powietrzu pozytywnie wpłynie na wasz organizm, zarówno psychicznie jak i fizycznie. Czas spędzony na mrozie zahartuje was i wzmocni, i oczywiście pozwoli spalić zbędne kilogramy.

Święta kojarzą wam się z błogim lenistwem, jednak nie dajcie się i postarajcie się spędzić je aktywnie. Dzięki temu naładujecie akumulatory i wkroczycie z nowym zapasem sił witalnych w nowy energetyczny rok.

Dagmara Trebenda
(dagmara.trebenda@dlastudenta.pl)

Fot. Łukasz Bera

---