W piegach Ci do twarzy!
2007-08-22 17:06:13Piegi od zawsze miały swoich zwolenników i przeciwników. Dla jednych są utrapieniem dla drugich atrybutem piękna. Są charakterystyczne dla osób o jasnej karnacji, rudowłosych bądź jasnych blondynów.
Z dzieciństwa znamy szaleństwa Pippi Langstrump, która swoją nietuzinkową urodą urzeka zarówno dzieci, jak i dorosłych. Piegusów nie brakuje także w Hollywood. Renee Zellweger czy Lindsay Lohan mają piegi na twarzy, dekolcie i ramionach, które eksponują, bądź ukrywają pod makijażem. Także w Polsce mamy piegowate gwiazdy, chociażby Katarzynę Dowbor, Weronięa Rosati czy Michała Bajora.
Występowanie piegów jest uwarunkowane genetycznie. Jeśli więc rodzice są piegowaci, istnieje duże prawdopodobieństwo, że ich dziecko będzie miało piegi, które znikną w okresie dojrzałości, bądź zostaną na zawsze. Pojawiają się one we wczesnym dzieciństwie, potem stopniowo ich przybywa, a im człowiek starszy tym ich ilość maleje. Często zdarza się, że osoby o jasnej karnacji skóry nabywają piegi tylko w okresie wiosenno-letnim, kiedy to działanie słońca jest wzmożone. Pojawia się wtedy niezliczona ilość niewielkich plamek na czole, nosie, policzkach, dekolcie i ramionach, a nawet na plecach. Są i tacy, którzy bez względu na intensywność słońca mają piegi na różnych częściach ciała przez cały rok.
Zwalczać czy zaakceptować?
Tym, którym nie odpowiada taki typ urody, branża kosmetyczna wyszła naprzeciw. Na rynku pojawiło się mnóstwo kremów wybielających lub hamujących syntezę melaniny, która jest odpowiedzialna za przebarwienia i piegi. Specjalne kremy stosowane przez kilka tygodni dają efekt rozjaśnienia cery, tym samym niwelują nadmiar pigmentu. W drogeriach dostępne są np. preparaty odżywczo-wybielające z ekstraktu z ogórka i limonki. Tego typu środki odświeżają i rozjaśniają skórę oraz wygładzają jej nierówności. Jednakże należy pamiętać, że używanie takich preparatów wiąże się z ryzykiem wystąpienia nowotworów! Zalecana jest więc wcześniejsza konsultacja z dermatologiem, który pomoże w doborze odpowiedniego i bezpiecznego medykamentu.
Naturalnym sposobem na wybielenie piegów są maseczki, które można przygotować w domu, na bazie naturalnych składników. Najprostszą maseczką jest ta ze świeżego ogórka. Pokrojone plasterki nakładasz na twarz i dekolt, pozostawiając na kilkanaście minut. Ogórek ma działanie nawilżające, ale także wybiela i rozświetla skórę twarzy, tym samym rozjaśniając przebarwienia i piegi. Inną równie skuteczną maseczką jest ta z porzeczek, które mają działanie ściągające. Wystarczy dodać do rozgniecionych owoców łyżeczkę miodu i wmasować w skórę. Regularne stosowanie zapewnia rozjaśnienie przebarwień i plam, nadając cerze naturalny koloryt.
Bardziej radykalnym sposobem walki z piegami jest specjalistyczny zabieg laserowy, wykonywany w salonach kosmetycznych bądź gabinetach dermatologicznych. W czasie zabiegu skórę pokrywa się jest specjalnym żelem chłodzącym, a rozproszona wiązka światła miarowo krótkimi impulsami naświetla powierzchnię skóry. Piegi początkowo ciemnieją, a następnie ulegają wchłonięciu i znikają bez śladu.
Dziewczyny w okresie dojrzewania przeżywają prawdziwy koszmar związany z piegami. Wstydzą się ich, a burza hormonów wzmaga irytację piegowatą cerą. Na szczęście z wiekiem większość dziewczyn uznaje je za swój atut. Doceniają swoją niebanalność i oryginalność…
…na zakończenie
Poszukując informacji do artykułu, parokrotnie natknęłam się na powtarzaną wciąż przez Internautów wypowiedź. Zanim więc wytoczysz działa przeciwko wrogim piegom, weź sobie do serca te słowa: „Buzia bez piegów, to jak niebo bez gwiazd”…
Alicja Kielan
(alicja.kielan@dlastudenta.pl)
Występowanie piegów jest uwarunkowane genetycznie. Jeśli więc rodzice są piegowaci, istnieje duże prawdopodobieństwo, że ich dziecko będzie miało piegi, które znikną w okresie dojrzałości, bądź zostaną na zawsze. Pojawiają się one we wczesnym dzieciństwie, potem stopniowo ich przybywa, a im człowiek starszy tym ich ilość maleje. Często zdarza się, że osoby o jasnej karnacji skóry nabywają piegi tylko w okresie wiosenno-letnim, kiedy to działanie słońca jest wzmożone. Pojawia się wtedy niezliczona ilość niewielkich plamek na czole, nosie, policzkach, dekolcie i ramionach, a nawet na plecach. Są i tacy, którzy bez względu na intensywność słońca mają piegi na różnych częściach ciała przez cały rok.
Zwalczać czy zaakceptować?
Tym, którym nie odpowiada taki typ urody, branża kosmetyczna wyszła naprzeciw. Na rynku pojawiło się mnóstwo kremów wybielających lub hamujących syntezę melaniny, która jest odpowiedzialna za przebarwienia i piegi. Specjalne kremy stosowane przez kilka tygodni dają efekt rozjaśnienia cery, tym samym niwelują nadmiar pigmentu. W drogeriach dostępne są np. preparaty odżywczo-wybielające z ekstraktu z ogórka i limonki. Tego typu środki odświeżają i rozjaśniają skórę oraz wygładzają jej nierówności. Jednakże należy pamiętać, że używanie takich preparatów wiąże się z ryzykiem wystąpienia nowotworów! Zalecana jest więc wcześniejsza konsultacja z dermatologiem, który pomoże w doborze odpowiedniego i bezpiecznego medykamentu.
Naturalnym sposobem na wybielenie piegów są maseczki, które można przygotować w domu, na bazie naturalnych składników. Najprostszą maseczką jest ta ze świeżego ogórka. Pokrojone plasterki nakładasz na twarz i dekolt, pozostawiając na kilkanaście minut. Ogórek ma działanie nawilżające, ale także wybiela i rozświetla skórę twarzy, tym samym rozjaśniając przebarwienia i piegi. Inną równie skuteczną maseczką jest ta z porzeczek, które mają działanie ściągające. Wystarczy dodać do rozgniecionych owoców łyżeczkę miodu i wmasować w skórę. Regularne stosowanie zapewnia rozjaśnienie przebarwień i plam, nadając cerze naturalny koloryt.
Bardziej radykalnym sposobem walki z piegami jest specjalistyczny zabieg laserowy, wykonywany w salonach kosmetycznych bądź gabinetach dermatologicznych. W czasie zabiegu skórę pokrywa się jest specjalnym żelem chłodzącym, a rozproszona wiązka światła miarowo krótkimi impulsami naświetla powierzchnię skóry. Piegi początkowo ciemnieją, a następnie ulegają wchłonięciu i znikają bez śladu.
Dziewczyny w okresie dojrzewania przeżywają prawdziwy koszmar związany z piegami. Wstydzą się ich, a burza hormonów wzmaga irytację piegowatą cerą. Na szczęście z wiekiem większość dziewczyn uznaje je za swój atut. Doceniają swoją niebanalność i oryginalność…
…na zakończenie
Poszukując informacji do artykułu, parokrotnie natknęłam się na powtarzaną wciąż przez Internautów wypowiedź. Zanim więc wytoczysz działa przeciwko wrogim piegom, weź sobie do serca te słowa: „Buzia bez piegów, to jak niebo bez gwiazd”…
Alicja Kielan
(alicja.kielan@dlastudenta.pl)
Słowa kluczowe: piegi twarz cera uroda pielęgnacja