Z antykoncepcją na Ty!
2006-03-15 00:00:00Panie i Panowie oczywiście wszyscy doskonale wiemy po co jest ta, tak zwana antykoncepcja i z czym to się je, ale należy pamiętać, że nie ma metody dającej stuprocentową gwarancję uniknięcia ciąży, no chyba, że tak zwana szklanka wody (czyli abstynencja seksualna ... ale nawet wtedy ... no wiecie). W dzisiejszych czasach, w naszym pięknym kraju, są dostępne wszystkie nowoczesne metody tak zwanego sterowania płodnością.
Zaczniemy od metod naturalnych, ich pewność zależy od dokładnych obliczeń oraz okresowej abstynencji. Na sto kobiet stosujących tę metodę od 1-35 zachodzi w ciąże. Według tych metod wyróżniamy:
- Metodę kalendarzową, by ją stosować trzeba wstrzymać się od współżycia wtedy, gdy następuje owulacja (jajeczkowanie). Trzeba przez jakieś pół roku skrzętnie obserwować i notować odstępy międzymiesiączkowe i jeżeli okres jest regularny można określić swój cykl i tym podobne. Wtedy, mniej więcej w połowie następuje wspomniane już jajeczkowanie, kiedy to można „zajść”.
- Metodę termiczną, w której śledzi się czynność jajników i rozpoznaje odbyte jajeczkowanie poprzez mierzenie temperatury ciała (od miesiączki do owulacji jest ona niższa, później jest wyższa, okres płodności to ten gdy zauważymy jak niższa temperatura przechodzi w wyższą, stan ten trwa mniej więcej 9 dni).
- Metodę obserwacji śluzu – Billingsów. Obserwuje się śluz szyjkowy, który zmienia się w poszczególnych fazach cyklu. Okres niepłodny przed jajeczkowaniem to okres suchy. Okres płodny zaczyna się gdy odczuwamy coraz większą wilgotność w okolicach zewnętrznych narządów płciowych.
Aha wspomnę jeszcze, że istnieje termin zwany stosunkiem przerywanym. Na czym polega, nie tłumaczę, gdyż nie zachęcam, bo pewność tej metody jest niewielka.
Kolejną metodą antykoncepcyjną są wkładki antykoncepcyjne. Ze względu na ich umieszczanie, ginekolodzy polecają je głównie kobietom, które już rodziły. TYLKO ginekolog może założyć taką wkładkę! Po założeniu co pół roku sprawdzamy u lekarza czy wszystko jest OK, a po mniej więcej 3 latach usuwamy. Na sto kobiet korzystających z tej metody w ciągu roku zaobserwuje się od 0,5 do 6 ciąż.
Prezerwatywa to chyba najpopularniejszy stosowany środek antykoncepcyjny dla mężczyzn. Na sto kobiet: od 3 – 36 zajdzie w ciąże. Prezerwatywa jest dobrą metodą dla par szukających antykoncepcji na krótki czas lub rzadko współżyjących.
Środki chemiczne (na 100 od 4 –36 ciąż) to np. krem lub globulki plemnikobójcze. Wprowadza się je na około 3-15 minut przed stosunkiem.
Hormonalne środki antykoncepcyjne to obecnie najskuteczniejsze środki obrony przed niechcianą ciążą. Oczywiście podam wskaźnik: na 100 kobiet w ciągu roku od 0,1-0,8 wykrytych ciąż. Do tych metod należą znana wszystkim pigułka i nowość, reklamowana przez aktorki i piosenkarki - plaster antykoncepcyjny, środki te nie tylko przeciwdziałają „zajściu”, lecz także wpływają dobrze na cerę, regulują cykl, zmniejszają PMS i bóle podczas okresu i inne takie...
Aha. Można też nie stosować w ogóle antykoncepcji i wtedy mamy 80% szansę zapłodnienia. Trzeba pamiętać, że każdą metodę należy stosować poprawnie, wtedy jest większa szansa na NIE urodzenie dzieciątka.
Ok. Na dziś to tyle. Jak będą jakieś pytania, wiecie do kogo się zwrócić.. hehe. Mogę to być ja...
Paulina Trawińska