Zalety i wady kupowania w second-handach

Second-handy, inaczej nazywane lumpeksami lub szmateksami, to nic innego jak sklepy z odzieżą używaną. Kiedyś uważane było za obciach, dziś stało się dość popularną aktywnością. Dlaczego warto kupować w second-handach i czy ma to jakieś wady?

Zobacz też: Dlaczego warto używać bazy pod makijaż?

Zalety kupowania w second-handach

Na pierwszym miejscu w plusach korzystania z lumpeksów są niskie ceny. Dawniej kupowanie odzieży używanej uważało się za powód do wstydu, ponieważ według społeczeństwa, świadczyło to o braku wystarczająco dużej ilości pieniędzy na zakup markowych ubrań. W dzisiejszych czasach takie sklepy są często odwiedzane przez ludzi w różnym wieku ze względu na niskie ceny. Są one nieporównywalne do tych z sieciówek, bo w second-handach można znaleźć prawdziwe "perełki" za grosze. Szczególnie widać tę różnicę podczas zakupu odzieży znanych marek. Zarówno zwyczajne T-shirty, jak i spodnie, kurtki czy bluzy można znaleźć już za kilka złotych. Za takie samo ubranie w galerii handlowej zapłacilibyśmy nawet o 200% ceny więcej. Drugim plusem jest różnorodność stylizacji. W lumpeksach mamy ogromny wybór ubrań we wszystkich stylach, na każdą porę roku. Co więcej, osoby, które lubią szyć, mogą z taką odzież przerabiać na własny sposób i dać materiałowi drugie życie. Takie podejście pozwoli stworzyć indywidualne, niepowtarzalne stylizacje. W second-handach możemy znaleźć szlachetne materiały i ubrania znanych projektantów.

Jakie są wady kupowania w lumpeksach?

Największą wadą odwiedzania second-handów jest poświęcenie dużej ilości czasu. Trzeba być świadomym, że nie w każdym lumpeksie znajdziemy coś, co nam się spodoba. Trudno jest także z dobraniem rozmiaru, ponieważ w sklepach z odzieżą używaną znajdują się zazwyczaj pojedyncze sztuki. Osoba, która wybiera się do second-handu, musi więc uzbroić się w pokłady cierpliwości i być może zajrzeć do więcej niż jednego miejsca. Warto liczyć się z tym, że zakupione ubrania trzeba wyprać - czasami nawet kilka razy, ze względów higienicznych.

KD

fot. pexels.com/pl-pl/@kseniachernaya/

Źródło: zaciszerozmaitosci.pl