Zimno zimno...

W weekend szykuje się wielka impreza. Już pod koniec tygodnia kręcisz loki u fryzjera, brązujesz skórę w solarium, a w międzyczasie zmieniasz koncept kreacji kilka razy w ciągu godziny. W sobotni poranek wstajesz wypoczęta, pełna werwy i w dobrym humorze, którego nic nie może zepsuć, prócz... tej szpetnej OPRYSZCZKI, która niespodziewanie pojawiła się na twoich ustach!

Możesz zapomnieć o zmysłowych, pełnych blasku ustach tego wieczoru, bo niestety nie ma szybkiej i skutecznej metody na usunięcie intruza - wirusa herpes simplex (HSV1). Nie ty jedna jesteś jego nosicielką, bo aż 80% ludzi jest zarażonych wirusem tego typu. A skoro u ciebie pojawił się taki problem, nigdy się już od niego nie uwolnisz, bo infekcja ma charakter nawracający i leczenie nie zapobiega ponownemu zachorowaniu. Znów zaatakuje, gdy Twoja odporność osłabnie, a dzieje się to najczęściej kilka dni przed miesiączką, podczas stosowania diety odchudzającej, w czasie choroby, gdy żyjesz w stresie lub kiedy jesteś w ciąży. Przebywanie na słońcu lub zimnie także sprzyja rozwojowi opryszczki.

Najpierw odczuwasz swędzenie, bądź uczucie kłucia, a później ból w miejscu zakażenia. Na wargach pojawiają się liczne, bolesne i wypełnione płynem surowiczym pęcherzyki, o powierzchni kilku milimetrów. Po paru dniach zaczynają one pękać tworząc nieestetycznie wyglądające strupki. Przeważnie trwa to około 7-10 dni. Uważaj, żeby poprzez dotyk nie przenieść choróbska w okolice brody, nosa czy oczu, bo wtedy możesz sobie nie poradzić bez interwencji lekarza.

Jak masz sobie radzić z „zimnem? Zainfekowane usta smaruj odpowiednimi maściami i kremami np. Antivir, Polvir, Zovirax, Awitrol, Avirol, Sachol, Vratizolin, które zawierają środki hamujące rozmnażanie się wirusa. Możesz zastosować też kilka sprawdzonych domowych metod. Przemywaj zainfekowane miejsce naparem z szałwii lub rumianku. Pomagają również chłodne okłady z tych ziół lub ze słabego roztworu sody oczyszczonej. Niektórzy proponują komprez z musująej aspiryny (delikatnie zwilżoną tabletkę przykładaj do chorego miejsca).

Nie jesteś zarażona? Szczęściara! Pamiętaj jednak o ostrożności. Herpes simplex przenosi się łatwo i szybko drogą kropelkową oraz w wyniku bezpośredniego kontaktu z zainfekowaną osobą. Daruj sobie więc czułe całusy z chłopakiem, u którego pojawiły się symptomy opryszczki. Nie pijcie z tego samego kubka, nie korzystajcie z tych samych sztućców. Jeśli ktoś z twojej rodziny będzie miał oznaki „zimna" korzystaj wyłącznie z własnych kosmetyków i przyborów toaletowych (np. osobny ręcznik do twarzy).

Wspomagaj odporność witaminami, chroń usta przed wiatrem i nadmiernym wysuszeniem stosując pomadki ochronne. I miej nadzieję, że wirus nie jest „uśpiony" w Twoich komórkach nerwowych i nie planuje zaatakować...(tuż przed imprezą!).

Alicja Kielan
(alicja.kielan@dlastudenta.pl)

Fot. Hubert Kielan