Neon oswojony

Kreatorzy mody co sezon serwują nam spore niespodzianki. Dyktują i wyznaczają trendy, za którymi ciężko nadążyć. Czasami ich propozycje są na tyle nietypowe i wręcz ekstrawaganckie, że przeciętny człowiek ma spory problem, by przenieść propozycje z wybiegu do realnego życia.

Modowy sezon wiosna 2013 już dawno otwarty. Jak nietrudno zauważyć królują mocne kolory – fluorescencyjne neony. To nie dość, że odważne i radykalne barwy, to jeszcze dodatkowo trudne do noszenia i nie dla każdego!

- To prawda neonowe barwy to nie lada wyzwanie. Owszem, moda jest po to by się nią bawić, niemniej nie chodzi o to, by ścigając się z wizjami projektantów wyglądać karykaturalnie, jak jej ofiara. A w przypadku ostrych barw – różu, oranżu, żółci czy zieleni, to naprawdę nie problem, by zrobić sobie wizualną krzywdę. Należy więc podejść do tematu z dystansem i umiarem, zwłaszcza gdy dopiero zaczynamy naszą przygodę z modą i odważnymi kolorami – tłumaczy Natalia Viktorovna, projektantka mody, stylistka, trendsetterka i autorka jednego z najpopularniejszych blogów o modzie, glamourina.pl

Nie w ilości siła

W życiu, jak i w modzie zawsze dobrze robi umiar i dystans pomiędzy tym, co nam oferują, a tym co faktycznie jest dla nas. To co dobrze będzie wyglądało na konkretnej modelce, nie zawsze sprawdzi się na nas.

- Kolor ubrania, czy dodatków musi współgrać z naszym typem urody, stylem życia i osobowością. Od tej reguły nie ma odstępstwa. W przeciwnym razie, będziemy czuć się jak klaun na cyrkowej arenie, a przecież nie o to absolutnie chodzi. Przyłóżmy do twarzy, skrawki kolorowych materiałów i zobaczmy przy dobrym, najlepiej naturalnym oświetleniu, przy którym nasza buzia najlepiej się prezentuje. Osoby, o jasnej karnacji  delikatnym typie urody muszą tu zwłaszcza uważać. Mogę one pozwolić sobie jedynie na kolorystyczny, modny w danym sezonie akcent – wyjaśnia Natalia Viktorovna.

Wkładając na siebie ubranie w jednej, stonowanej, neutralnej barwie, możemy pozwolić sobie na dodatek i mocniejszym akcencie.

- Osobiście polecam, czarną górę – bluzkę, top, koszulę, którą ożywiamy akcentem w postaci żywej w kolorze marynarki, chusty, sweterka, kurtki, ale akcentem może być także szalony w kolorze naszyjnik z niebanalnego tworzywa. Sama ostatnio testowałam niesamowity naszyjnik, z jakby sznurków, we wściekle pomarańczowym i żółtym kolorze. W połączeniu ze skromną i elegancką czernią efekt okazał się piorunujący – dodaje Natalia Viktorovna.

Wybieraj z głową

Jeżeli problemem jest zdecydowanie się w jakim modnym akurat kolorze jest nam „do twarzy”, przenieśmy go niżej! Dół naszej stylizacji, to bezpieczne miejsce dla odważnych barw, które nam się podobają, a z którymi boimy się eksperymentować. Zadać szyku mogą zarówno niesamowite w kolorze spodnie rurki, prosta w kroju spódnica, czy też neonowe, ciekawe w kształcie buty.

- Im bardziej odważny, żywy, agresywny kolor, czy wzór, tym krój, forma powinna być prostsza. Wówczas uwagę przykuwa jeden element i nie otrzymujemy modowego chaosu. Nigdzie przesada nie jest dobra, a w modzie to już zwłaszcza – mówi Natalia Viktorovna.

Modnym dodatkiem i akcentem kolorystycznym może być biżuteria i dodatki w postaci np. torby, paska. Jeżeli odchodzimy od twarzy, wybierzmy jako biżuteryjny dodatek np. bransolety. Jedną, czy dwie duże lub kilka, kilkanaście mniejszych, wąskich. Kolorowy, neonowy pasek, będzie również świetnie podkreślał fakt, iż znamy się na modzie i obecnych trendach, ale nie będziemy musiały martwić się, czy kolor np. nie powoduje zbyt dużej bladości naszej twarzy.

- Łatwiej tu mają zdecydowanie panie o tak zwanym południowym typie urody – ciemne włosy, oczy, karnacja. One doskonale wyglądają nawet w barwach fluorescencyjnych. Tylko ze względu na dość ostre z reguły rysy i wyrazistą urodę, nie mogą przesadzić z kolorem, żeby z kolei nie wyglądać wulgarnie. Im polecam mocne, w kolorze, neonowe kolczyki, naszyjniki, apaszki, czy nakrycia głowy właśnie. Jednakże niech to będzie jeden akcent – dodaje Natalia Viktorovna.

Torba, torebka, torebunia, miłość chyba każdej kobiety. Ile przeciętnie ich mamy w szafie, niech pozostanie słodką tajemnicą, bo co sezon do naszej szafy czy garderoby trafia kolejne cacuszko!

- W przypadku neonów i obecnego sezonu polecam rzecz jasna duże, wielkości A4 kopertówki, lub małe cacuszka do ręki, a la biżuteryjne puzderka. Ciekawie też prezentują się torebki w tych kolorach wykonane z plastiku, przezroczyste, z kosmetyczką w tym samym środku, skrywającą kobiece tajemnice – dodaje Natalia Viktorovna.

Neon to kolor i jednocześnie wyzwanie. Tak czy inaczej nieważne, co nosisz, ważne jak nosisz. Noś się więc z klasą, rozsądkiem i głową, a w każdym kolorze, wzorze i przy zmieniającej się modzie będziesz wyglądać jak przysłowiowy milion dolarów!

ip