W jeansach do biura?
2006-02-19 00:00:00Zazwyczaj mówi się, iż wszystko zależy od miejsca, w którym pracujemy. Choć moim zdaniem równie ważne jest także to, jaką mamy figurę!
Inaczej do pracy ubierze się prezes dużej firmy, inaczej gosposia domowa czy stewardessa linii lotniczej, a jeszcze inaczej osoba robiąca knysze w barze szybkiej obsługi. Jednak w każdym przypadku strój świadczy o wykonywanym zawodzie.
Jeśli pracujecie w biurze i nie macie styczności z klientem, macie dość dużą swobodę przy wyborze stroju. Zasada jest prosta. Strój powinien być schludny, wygodny, nie powinien rozpraszać ani gorszyć współpracowników. Popularnym ostatnio połączeniem są schludne jeansy, elegancka bluzka czy żakiet i buty na wysokim obcasie.
Jeśli macie kontakt z klientem, to należy pamiętać, że bardzo często pierwsze wrażenie jest najważniejsze i może mieć spory wpływ na dalszą współpracę. Przede wszystkim powinnyście wyglądać wiarygodnie i profesjonalnie! Panie najlepiej wyglądają w klasycznych żakietach; kolory to czerń, granat, śliwa, szarości, zielenie i wiśnia. Tak polecają styliści. A ja dorzuciłabym jeszcze coś w bieli. Wygląda się wówczas bardzo elegancko. Nie zapominajcie, że istotne są materiały z jakich szyte są ciuchy. Czasem lepiej kupić mniej, ale lepszej jakości! „Jak Cię widzą, tak Cię piszą”. Twój wygląd świadczy o Tobie, jako o człowieku sumiennym, zorganizowanym, dokładnym i ceniącym wysoką jakość.
Ważne są też dodatki. Ostatnio modne bardzo są kwiaty czy broszki wpinane w marynarki. Wyglądają ładnie i ożywiają całość. Super pomysł! Z biżuterią nie ma co przesadzać; pamiętajcie o tym.
Należy unikać jaskrawych kolorów, przeźroczystości, brokatów, dużych dekoltów, zbyt kusych spódniczek czy zbyt intensywnego zapachu perfum i mocnego makijażu.
Na koniec ciekawostka.
Im seksowniej kobieta się ubiera i im wyższą pozycję zajmuje w firmie, tym bardziej negatywnie jest postrzegana - mówią badania opublikowane na łamach „Psychology of Women Quarterly”. Seksowny ubiór nie psuł wizerunku kompetentnej recepcjonistki, za to zbyt wyzywająco ubrana pani menadżer wydawała się zarówno mniej kompetentna, jak i mniej inteligentna. „Stereotyp seksownej kobiety to stereotyp laluni. Może skłaniać ludzi do następującego osądu: nie jest bystra, tylko dobrze wygląda”, a gdy kobieta okazuje się zarówno seksowna, jak i bystra, również może sprawiać problem. „Seksowne kobiety, gdy są bystre, bywają odbierane jako niebezpieczne, ponieważ istnieje obawa, że będą to wykorzystywać do manipulacji” – wyjaśnia psycholog. Zatem seksowny strój w pracy może przynieść doraźne korzyści - na przykład ułatwić zatrudnienie czy zwrócić uwagę jakiegoś klienta. Jednak na dłuższą metę zbyt głęboki dekolt czy za krótka spódniczka będą szkodzić karierze.
Milka
(dlastudentki@dlastudenta.pl)