Mówiąc to nie pomagasz, czyli 5 błędów w doradzaniu innym

Problemy, przy których rozwiązaniu pomagamy, doradzając innym mogą być prozaiczne. Od zakupu sukienki, po trudne życiowe sprawy, jak rozstanie czy utrata pracy. Zanim zaczynamy komuś doradzać powinniśmy wziąć pod uwagę stopień naszej relacji z tą osobą. Na niektóre tematy możemy wyrażać swoją szczerą opinię każdemu, ale są kwestie, w których relacja powinna być w jakiś sposób wyjątkowa. Należy wyczuć, czy powinno się daną kwestię wypowiedzieć, czy jednak stopień zaufania jest na to za mały lub nie znam wystarczająco tematu. Trzeba natomiast unikać kilku frazesów, które wcale nie pomagają!

1. "Wiem, co czujesz"

Słowa, które wydają się wsparciem, jednocześnie umniejszają cierpieniu osoby, z którą rozmawiamy. Nawet jeśli byliśmy w podobnej sytuacji, zawsze są czynniki, które się różnią. Ogromne znaczenie ma różnica charakterów. U jednej osoby sytuacja będzie wywoływała smutek, a u innej gniew. Jest to normalne, właśnie dlatego lepiej unikać tych słów, szczególnie, że w większości przypadków wcale nie wiemy, co ktoś czuje, tylko zgadujemy, zakładając, że byliśmy w podobnej sytuacji.

2. "Ja na twoim miejscu bym zrobił tak..."

Dla osoby wspieranej nie jest istotne jak ty byś zrobił, szczególnie wtedy gdy nie byłeś w takiej sytuacji. Lepiej przedstawić argumenty za i przeciw patrząc na sprawę bardziej obiektywnie. Dodatkowo, pokazujemy w ten sposób swoją wyższość nad rozmówcą w potrzebie i skupiamy się na sobie, zamiast na tej drugiej osobie.

3. Nie unosić się emocjami

Emocje są bardzo ważne. Czasami nie potrafimy zrozumieć zachowania osoby, którą wspieramy. Mimo wszystko powinniśmy trzymać emocje na wodzy. Osoby, które potrzebują wsparcia często widzą tę sytuację w bardzo silnych i niezrozumiałych emocjach. Dlatego bardziej potrzebują od nas spokoju i rady "na chłodno". Zachowanie spokoju oznacza też, że faktycznie myślimy nad wyjściem z sytuacji, a nie mówimy pierwsze lepsze frazesy jakie przyjdą nam do głowy.

4. Brać pod uwagę różnice

Należy brać pod uwagę różnice sytuacji, charakterów i okoliczności. W podobnej okoliczności, jednej osobie możemy powiedzieć coś bardziej dosadnie i nie zrobi to na niej wrażenia, a inna może odebrać to jako atak. Należy uważać, żeby pod wpływem doradztwa nie zepsuć naszych relacji, a zbyt duży nacisk może wywołać u kogoś sprzeciw.

5. Nie narzucaj swojego zdania

Podczas rozmowy lub procesu doradzania, powinniśmy obserwować osobę potrzebującą wsparcia. Dać wolność tej osobie do podjęcia samodzielnej decyzji, abyśmy później nie zostali obwiniani. Jej zachowania będą wskazywały czy nie nakładamy zbyt dużej presji. Również nie powinniśmy sami wywoływać tematu, jeśli ta osoba tego nie potrzebuje w danym momencie. Jeśli widzimy, że nasze propozycje wyjścia z danej sytuacji nie trafiają na podatny grunt, warto zaoferować coś innego, albo wspólnie poszukać pomocy u innych, lepiej obeznanych w temacie ludzi. Pamiętajmy, że nie jesteśmy alfą i omegą we wszystkim i bardziej pomocne będzie czasem przyznanie się do tego niż rzucanie bzdurami, które nie pomagają.

Podsumowując - doradzaj innym w taki sposób jakbyś chciał, żeby tobie doradzano. Trzymaj na wodzy emocje i nie naciskaj na osobę potrzebującą wsparcia. Staraj się zrozumieć, a nie oceniać. Nawet jeśli nie postąpi według twoich wskazówek, zaakceptuj to, bo w niektórych momentach najbardziej liczy się sama chęć pomocy i poświęcony na rozmowę czas.

KK

fot. pixabay.com/nastya_gepp