Szczotkowanie ciała - sposób na jędrną skórę za kilkanaście złotych

Kobiety uciekają się do wielu sposobów, aby uelastycznić swoją skórę i pozbyć się niechcianego wroga na literę „C”. Najnowszym i bijącym rekordy popularności, stało się szczotkowanie ciała na sucho. Jedyne czego potrzebujemy, to szczotka, której cena najczęściej nie przekracza kilkunastu złotych, 10 minut każdego dnia i uzbrojenia się w cierpliwość. Na efekt jędrnęj, gładkiej skóry, nie będzie trzeba długo czekać.

Historia szczotkowania

Domowe zabiegi to coś, na co zdecydowanie warto postawić, szczególnie teraz, kiedy wizyty u kosmetyczek czy masażystek, są utrudnione. Szczotkowanie ciała na sucho, choć popularnością cieszy się u nas od niedawna, swoje korzenie ma już w starożytności. Ajurweda to holistyczny system opieki zdrowotnej działający od 5000 lat w Indiach. Ajurwedyczne szczotkowanie na sucho, było używane do stymulowania krążenia i przepływu krwi. Garshana (szczotkowanie) jest tradycyjnie wykonywana przy użyciu surowego jedwabiu lub lnianych rękawiczek, chociaż popularne jest też użycie szczotki do ciała z naturalnego włosia. Tradycyjne chińskie szczotkowanie na sucho wykorzystuje suszone włókna owocu tykwy zwanego jedwabną dynią.

Nie tylko zewnętrze korzyści

Szczotkowanie ciała na sucho to masaż i peeling w jednym. Pomaga usunąć martwy naskórek, stosowany regularnie ujędrnia skórę i redukuje cellulit. Ponadto zwalcza problem wrastających włosków, może też poprawić i ujednolicić koloryt skóry. Oprócz efektów, które będą widoczne, warto sięgnąć po tę formę masażu z innych powodów.

Regularne, najlepiej codzienne, masowanie ciała, przede wszystkim jest świetną formą relaksu i odprężenia. Rozładowuje napięcie w mięśniach, poprawia krążenie, a nawet wzmacnia układ odpornościowy. Około 30 lat temu, fiński lekarz medycyny Paavo Airola, stosował szczotkowanie na sucho, aby odtruć, a nawet wyleczyć swoich pacjentów z różnych dolegliwości. Taki masaż to też wyraz bardzo ważnego self-care. Poświęcenie sobie samemu kilku minut w ciągu dnia może nam pomóc w budowaniu pozytywnej relacji ze swoim ciałem.

Jak szczotkować?

Szczotkowanie na sucho jest dosyć intuicyjne, jeśli jednak dopiero wprowadza się ten zabieg, warto pamiętać o kilku ważnych zasadach. Przede wszystkim należy zacząć od samego dołu - od kostek i stopniowo przemieszczać się w górę. Dobrze jest wykonywać długie, posuwiste ruchy „pod włos”. Miejsca takie jak brzuch czy klatka piersiowa można szczotkować okrężnymi ruchami. Masaż rąk, podobnie jak nóg, zaczyna się od dołu - od palców do ramion.

Nacisk szczotki oraz intensywność ruchu dobrze jest dostosować do własnych preferencji i wrażliwości danych obszarów ciała. Wraz z wprawieniem się w ten zabieg, można próbować innych technik. Bezwzględnie jednak należy pamiętać, że masaż powinien być wykonywany zawsze w kierunku serca - w ten sposób pobudzane są naczynia limfatyczne do lepszej pracy.

Przeciwskazania

Chociaż zabieg do skomplikowanych nie należy i można go wykonywać w domu, są jednak wyjątki. Jeśli na skórze występują drobne rany, podrażnienia czy stany zapalane, lepiej unikać tego typu masażu. Szczotkowanie na sucho odbywa się bez stosowania olejków czy innej formy nawilżenia, dlatego może podrażnić skórę, zwłaszcza, jeśli ta jest na nie podatna. Podczas zabiegu dobrze jest też omijać znamiona i pieprzyki. Osoby, których typ skóry jest naczynkowy, powinny uważać, ponieważ szorstka szczotka i jej nacisk, może doprowadzić do pękania naczynek krwionośnych.

Wybór szczotki

Na rynku jest obecnie duży wybór szczotek. Ważne jest, aby szczotka była wykonana z naturalnego włosia. Na samym początku nie warto inwestować w drogie pozycje, zwłaszcza jeśli nie ma się pewności, czy taki zabieg zagości u nas na stałe. W drogeriach są dostępne różne rodzaje szczotek, ich cena waha się w przedziale od kilku do kilkudziesięciu złotych. Rozpoczynając przygodę z tym zabiegiem, dobrze jest zaopatrzyć się w szczotkę okrągłą. Dopasuje się ona do naszej dłoni i tym samym będziemy mieli możliwość kontrolowania i lepszego wyczucia masażu.

Karolina Ryś

fot.pixabay.com/TesaPhotography

Źródła:

https://provinceapothecary.com/blogs/news/the-history-of-dry-brushing
https://stassandco.com/blogs/stass-co-blog/the-history-of-dry-body-brushing