Kobieta w oczach mężczyzn
2008-09-18 10:52:00Brunetki czy blondynki?
Zaczęłam od najbardziej utartej opinii, z którą boryka się niejedna brunetka, ruda czy szatynka – mężczyźni wolą blondynki. I tu pierwsze zdziwienie. Chłopaki sami nie rozumieją, dlaczego tak jest. Nie wierzą w to, że facet wolący blondynki, nie zakocha się w dziewczynie o innym kolorze włosów. Wszystko dobitnie skwitował Damian: „To jest tak, jakby postawić pytanie, czy mężczyźni wolą auta srebrne, czy też czarne, albo że smaczniejszy jest bigos, a nie leczo…”. Szybko przeszłam więc do kolejnego pytania. Jaką wagę przywiązują do wyglądu przy pierwszym spotkaniu z kobietą? I tu także, pomimo dzielącej ich różnicy wieku, odpowiadali zgodnie – uśmiech i naturalność to siła kobiety! Adam stwierdził, że „najistotniejszą sprawą nie jest wcale figura, ale to, jak dziewczyna się z nią czuje”. Mimo wszystko jednak każdy z nich deklaruje, że oczy, brzuch i nogi są szczególnie seksowne. Na pytanie, co ich najbardziej pociąga w partnerkach odpowiadają, że to właśnie te części ciała. Ważny pozostaje nadal charakter i zachowanie kobiety. Przy każdej z odpowiedzi dodają, że bardzo ważne jest dbałość dziewczyny o higienę i wygląd, szczególnie włosy. „Brudne włosy to już katastrofa!” - stwierdził Arek. A co sądzą o makijażu? Okazało się, że piękno nie wyłania się z twarzy proporcjonalnie do ilości nakładanego make-up’u. Przeciwnie im więcej, tym gorzej. Mycie takiej twarzy kojarzy się Adamowi ze zdrapywaniem tony kosmetyku szpachelką. Damian także ma opory. Nie chciałby, by po porannym przebudzeniu nie poznał swojej ukochanej. Wychodzi więc na to, że delikatny makijaż jak najbardziej. Mocny niekoniecznie. Chyba, że rzeczywiście w tej bajce to facet jest „piękną”, a kobieta to „bestia.”
Randka z kwiatkiem
Gdzie zabrać dziewczynę na randkę? Adam momentalnie odpowiedział ze śmiechem, że na budowę. „Jazda taczką, bułka i kiełbasa, kubek ciepłej wody - niech zobaczy czym jest praca!”. Damian stawia na romantyczny spacer, adrenalinę w wesołym miasteczku i gofry, jednocześnie uczulając, by nie przestawić kolejności, zwłaszcza jeśli chodzi o słodkości i karuzelę. Arkadiusz jest za tradycyjną kolacją we dwoje – wino, świece i kochana kobieta – to wszystko, co w czasie randki współgra ze sobą. Jeżeli jesteśmy już w temacie randek, zapytałam, czym sugerują się przy doborze kwiatów. Damian podobnie jak Adam woli kierować się nie swoim, lecz jej gustem, chociaż ten drugi nie gardzi kwiatkami zerwanymi prosto z łąki. Dla Arka z kolei nie jest najważniejszy kwiat, jego cena, ani wygląd, ale intencje.
Jedna, dwie, trzy...
Chyba każda dziewczyna uważa, że większość facetów lubi skakać z kwiatka na kwiatek. A co na ten temat myślą oni sami? Czy faktycznie potrzebują wielu partnerek, zanim znajdą tą jedyną? Damian twierdzi, że wszystko zależy od szczęścia w szukaniu. Nie zaprzecza jednak, że istnieją tacy, którzy przedkładają ilość nad jakość. Dla Adama równanie jest proste. Im szybciej znajdzie tą jedyną, tym więcej będą mieć chwil razem przeżytych. Arek docenia rolę doświadczenia, jednak według niego nawet ta pierwsza może być strzałem w dziesiątkę. Zapytani o pary, których dzieli duża różnica wieku, są raczej ostrożni. Damian wystrzega się starszych kobiet, a Adam wierzy w zacieranie się granic. Jednak wszystkie refleksje zamyka stwierdzenie Arkadiusza : „Co prawda miłość nie zna granic i wiek nie gra roli, ale czasem nie wierze w miłość starszego, już ustawionego pana po czterdziestce do młodej, dwudziestoletniej dziewczyny i na odwrót. Chyba wiecie o czym myślę.”
Zrozumieć kobietę
Nikt nie zrozumie kobiety. Kolejny mit, prawda? Według trójki moich rozmówców z tym jest naprawdę ciężko. Adam, najmłodszy z nich wątpi, czy w ogóle one same się rozumieją. Arek stwierdził, że owszem, jest to możliwe, jednak wymaga dużo cierpliwości i zrozumienia. Damian także się stara, jednego tylko nie może pojąć. Dlaczego kobiety wychodzą wspólnie do toalety? Czy potrzeba im w tych chwilach wsparcia koleżanki? Inna sprawa to dopuszczenie do sytuacji, gdy ta kobieta, którą poniekąd ciężko zrozumieć, nosi w związku spodnie… Jednak tego sobie żaden z nich nie wyobraża. Owszem partnerstwo tak, ale jak stwierdził Arek „to facet powinien mieć lekką przewagę w ważnych decyzjach.”
To opinie zaledwie trzech mężczyzn. A co ma do powiedzenia reszta?
Iwona Kusiak
(iwona.kusiak@dlastudenta.pl)
Fot. Łukasz Bera