Anna Wendzikowska oskarżyła stację TVN o mobbing
2022-10-03 11:26:33Czasy się zmieniają, a co za tym idzie — zmienia się również podejście do wielu kwestii, które do niedawna stanowiły temat tabu. Podobnie jest w przypadku mobbingu. Coraz częściej osoby, które doświadczyły podobnego traktowania, przestają się bać i publicznie opowiadają o nieprzyjemnych sytuacjach, jakie je spotkały. Niedawno głos w tej sprawie zabrała dziennikarka Anna Wendzikowska, publikując w mediach społecznościowych post opisujący dość szokujące kulisy jej rozstania ze stacją TVN.
Zobacz też: Mobbing akademicki na polskich uczelniach
Kolejna poruszająca historia ofiary mobbingu
Anna Wendzikowska jest znaną dziennikarką i prezenterką telewizyjną, która pracowała w programie „Dzień dobry TVN” przez ponad piętnaście lat. Ostatnio postanowiła nieoczekiwanie zakończyć współpracę ze stacją, nie podając wówczas konkretnych powodów rozstania. Kilka dni temu na profilu dziennikarki na Instagramie pojawił się wpis, w którym postanowiła ona otworzyć się przed fanami i opowiedzieć o niedopuszczalnym traktowaniu, jakiego doświadczyła ze strony władz TVN-u.
W długim wpisie Anna Wendzikowska szczegółowo opisała stosowaną przez lata wobec niej przemoc, która ostatecznie doprowadziła do tego, że kobieta zachorowała na depresję i miała myśli samobójcze. Napisała, że poniżanie i gnębienie było na porządku dziennym, a ona sama była wielokrotnie traktowana jak niedojrzała dziewczynka. Trudności w pracy, z jakimi musiała mierzyć się dziennikarka, miały również miejsce, gdy kobieta była w zaawansowanej ciąży. Wendzikowska wspomniała bowiem o tym, że poleciała na wywiad do Los Angeles, chociaż od porodu dzieliły ją zaledwie trzy tygodnie! Jak sama przyznała, panicznie obawiała się tego, że przez swoją ciążę mogłaby stracić posadę, której, jak jej się wtedy wydawało, bardzo potrzebowała.
Tak szokujące wyznanie oczywiście nie mogło przejść bez echa. Pod wpisem dziennikarki pojawiło się mnóstwo komentarzy ze słowami wsparcia od jej fanów oraz kolegów i koleżanek z byłej stacji, m.in. od Agnieszki Woźniak-Starak czy Mateusza Hładkiego.
Kontrowersyjna odpowiedź stacji
A jak na słowa byłej pracownicy zareagowała stacja TVN? Pod postem Wendzikowskiej pojawił się komentarz, w którym przyznano, że w redakcji „Dzień dobry TVN” dochodziło do sytuacji, które nie powinny były mieć miejsca. Stacja zapewniła, że po otrzymaniu listu ze skargą od prezenterki wprowadziła wiele zmian i obiecała, że dopilnuje, aby podobne sytuacje nigdy już się nie powtórzyły.
Słowa stacji wzbudziły jednak kontrowersje wśród internautów. Ludzie zarzucili „Dzień dobry TVN” hipokryzję oraz domagali się przedstawienia konkretnych działań, jakie podjęto w związku z tą sprawą, jako że komentarz stacji jest dość lakoniczny i mało precyzyjny.
WG
fot. instagram.com/aniawendzikowska
Źródło: pap.pl, wp.pl
Anna Wendzikowska [ZOBACZ GALERIĘ]