Diabeł tkwi w szczegółach
2008-03-19 21:59:26Buty
Przerysowane, jakby żywcem wzięte z filmów o lalce Barbie. Na wysokich obcasach, grubych słupkach, ozdabiane dużymi kokardami, kwiatami, wstążkami. Liczne klamry, paski zgodnie z zasadą, że im więcej, tym lepiej. Kolory? W dużych ilościach i rażących odcieniach. Połyskujący seledynowy, różowy, fioletowy, chabrowy. Jednym słowem zauważalny. Druga propozycja to zabudowane, wysoko sznurowane, masywnie wyglądające półbuty. W różnych odmianach, z ćwiekami, przeszyciami, metalowymi klamrami itp. Najlepiej czarne lub szare.
Torebki
Dalej modne są duże torby, w kształcie litery A, bardzo pojemne z krótkimi uchwytami (a la Dr. Quinn). Jednak tej wiosny królują torebki w mniejszych rozmiarach, przewieszane na skos przez ramię, na długim pojedynczym pasku. Bez wątpienia kolorem tego sezonu jest żółty, ale nie ten jaskrawy jak na butach, tylko lekko przybrudzony, jakby znoszony. Druga fala to torebki - zabawki. Nie zmieścimy w nich za dużo, gdyż mieszczą się w dłoni. Za to świecą, połyskują, przyciągają uwagę licznymi aplikacjami i dodatkami.
Okulary
Tutaj bez zmian, podobnie jak w zeszłym sezonie modne będą duże okulary, zasłaniające pół twarzy, tzw. „muchy”. Eksperymentujemy do woli z oprawkami. Dozwolone są grube, kanciaste, różnokolorowe. Podobnie ze szkłami: jednokolorowe i przyciemniane, albo wielokolorowe i cieniowane. Jedno jest pewne - najmodniejsze będą te prawdziwie chroniące przed słońcem.
Paski
Tutaj bardziej od samego paska będzie się liczył sposób jego zapięcia, czy zawiązania. Najlepiej wysoko, tuż pod biustem. Jeśli wąski, to błyszczący z licznymi aplikacjami i wzorami. Jeśli szeroki, to w zdecydowanym, ale jednolitym kolorze, z dużą klamrą.
Jako nastolatce zdarzało mi się patrzeć na niektóre kobiety z wielkim zainteresowaniem i fascynacją, zresztą zdarza mi się to do dzisiaj. Wtedy jednak nie byłam świadoma co mnie tak w nich zachwycało. Na pewno były piękne, jednak coś różniło je od innych. Dziś wiem, że tym czymś był ich niepowtarzalny i specyficzny styl. Ubrania, perfumy, buty, torebki, biżuteria - to wszystko składało się na oryginalny wizerunek. A odpowiednio zestawione tworzyło magiczną aurę wokół nich.
Pamiętajmy, że najlepiej jest wybrać dla siebie to, co nam najbardziej odpowiada, pasuje, współgra z całą resztą. Bez względu na to, czy to było modne w tym, czy w tamtym sezonie, a może wcale. Tylko wtedy stworzymy swój jedyny niepowtarzalny styl, który tak przyciąga.
Marta Sułek
(dlastudentki@dlastudenta.pl)
Fot. Łukasz Bera