Kwiaty we włosach
2010-08-05 15:52:39Wraz z nadejściem upragnionych ciepłych dni, coraz chętniej rezygnujemy z elementów naszej garderoby, które przypominają o chłodnych miesiącach. Wreszcie mamy upragnione lato, możemy wskoczyć w zwiewne sukienki, sandałki, a na nos przywdziać okulary przeciwsłoneczne. W tym sezonie warto nasz wakacyjny strój uzupełnić motywem kwiatu.
Wybór tych dodatków, serwowanych nam przez sklepy jest przeogromny. Dominują te, którymi można przyozdobić fryzurę. Mamy kwiat w formie spinki, opaski, gumki. Te z przeznaczeniem na spinkę z powodzeniem mogą posłużyć również jako broszka do ozdobienia koszulki, spódnicy czy torebki. Tego typu akcesoria znajdziemy w większości sieciowych sklepów w każdej galerii handlowej. Ceny na ogół nie są zbyt wygórowane, zaczynają się już od 5 złotych, górna granica jest jak to zwykle bywa trudna do określenia. Panie, które nie przepadają za sztucznymi kwiatami z powodzeniem mogą wybrać żywą ozdobę, która również spełni swoje zadanie jednak jej użyteczność przy obecnych temperaturach będzie zdecydowanie osłabiona.
Tego lata kwiaty zaobserwujemy również na tkaninach, z których uszyte są letnie stroje, torebki, szaliki. Kwiaty znajdziemy na butach, pierścionkach, kolczykach i bransoletkach. W okresie letnim dobrze jest zaopatrzyć się w usłaną kwiatami spódnicę. W tym sezonie popularnością cieszą się te długie, a nawet zbyt długie, ciągnące się po ziemi fasony. Wybór takich spódnic nie jest oszałamiający jeśli chodzi o sklepy sieciowe. Możemy w nich znaleźć raczej modele jednokolorowe, jednak trafiają się także te wzorzyste. Dobrym miejscem do nabycia takiego ciucha jest lumpkes. Warto także przejrzeć szafę mamy, babci, czy starszej siostry bowiem nie od dziś wiadomo, że moda podobnie jak historia kołem się toczy i pewne trendy co jakiś czas do nas wracają. Oczywiście nie jest najlepszym pomysłem zakupienie wszystkich możliwych elementów garderoby ozdobionych motywem kwiatu oraz noszenie ich wszystkich jako jeden zestaw. Dobrze jednak swój letni ubiór jakoś urozmaicić i nadać mu świeżości, a to może uczynić nawet jeden mały i skromny kwiat wpięty w nasze włosy.
Agnieszka Psyta
(agnieszka.psyta@dlastudenta.pl)