Piękna w mig

Jesteś ciągle zabiegana? Brakuje ci czasu dla siebie? Nie jesteś sama. Właśnie z myślą głównie o takich kobietach ustanowiono przypadający 9 września Międzynarodowy Dzień Urody. Pora zatem przystopować i zrobić sobie jednodniowe mini SPA. Nawet, jeśli kosmetycznym rajem ma być twoja własna łazienka.

Cel takiego święta? Propagowanie wiedzy na temat urody i kosmetyków. Ale przede wszystkim okazja do poświęcenia więcej uwagi sobie i swojemu ciału. Umów się do kosmetyczki, fryzjera lub idź na solarium. Zasoby twojego portfela nie pozwalają ci na to? Żaden problem. Lepszym rozwiązaniem może się okazać organizacja urodowego seansu u ciebie, bądź którejś z koleżanek. W grupie zawsze raźniej, a jeśli celem ma być remont kapitalny siebie, to babskie towarzystwo w tym wypadku jest po prostu niezastąpione. Róbcie wszystko, na co tylko macie ochotę. Maseczki, depilacja, zmiana fryzury, manicure itd. Macie nieograniczone pole do popisu. Zatroszczcie się o swoje ciała od stóp do głów.

Kiedy ostatnio spokojnie wylegiwałaś się w wannie? Zapewne nie pamiętasz. Prysznic zdominował twoje życie, bo to zwyczajna oszczędność czasu. Dziś postaw jednak na relaksującą kąpiel. Spodobał ci się makijaż w jednym z kobiecych pism, ale pomyślałaś „to nie dla mnie.” A niby dlaczego? Wypróbuj go właśnie dzisiaj. Wykonaj go sama, albo niech zrobi to koleżanka. Może twój nowy wizerunek zaskoczy ciebie samą. Pozytywnie oczywiście. A nawet, jeśli będzie odbiegał od tego w czasopiśmie, to co za problem? Po prostu zmywasz make-up i po krzyku. Albo testujesz następny. Tego dnia pozwól jednak swojej twarzy również na chwilę odpoczynku od wszelkich podkładów, pudrów itd. Mało która z nas ma normalnie czas na peelingi, maseczki itd. Zazwyczaj codzienna pielęgnacja kończy się na pospiesznym wieczornym demakijażu i wklepaniu kremu na noc. Twoja twarz poczuje się zatem cudownie dopieszczona, jeśli zaserwujesz jej jakąś maseczkę, krem. Spokojnie i bez pośpiechu ze świadomością, że wszystko zadziała tak, jak powinno. Po takim dniu z pewnością będziesz się czuła zrelaksowana, jak nigdy dotąd. Może warto więc częściej wygospodarować sobie czas na takie przyjemności?

Dbałość o urodę nie uchodzi już dziś za luksus. Stała się codzienną potrzebą. Nie musi otaczać cię tabun specjalistów, byś mogła poczuć się piękna i zmysłowa. Sama o to zadbaj. Stań na straży własnej urody.

Katarzyna Stec
(katarzyna.stec@dlastudenta.pl)

Fot. Łukasz Bera

---