Baran - kwiecień
2007-09-01 22:48:31Finanse: Karty podpowiadają, że będą wydatki związane z domem, coś trzeba będzie kupić. Tak naprawdę, Wy zdecydujecie o tym, że ten wydatek się pojawi. Możecie upolować też na promocji bardzo fajne rzeczy naprawdę w atrakcyjnej cenie. Karty podpowiadają, że wystarczy Wam gotówki na takie zakupy. Jest też mała podpowiedź by szukać właśnie okazji w internecie.
Druga połowa miesiąca, karty podpowiadają, że będziecie chcieli opłacić czy to wyjazd weekendowy czy już właśnie rezerwować wyjazd wakacyjny, bo pokazuje się przedpłata za wyjazd.
Praca: Spokojne karty, nie mam tutaj żadnych zagrożeń. Karty pokazują, że będziecie mieć bardzo dużo spotkań, które trzeba będzie odbyć. Miesiąc może być bardzo dynamiczny jeżeli chodzi właśnie o kontakt z innymi. Jeżeli Wasza praca polega na przemieszczaniu się to także możecie liczyć na to, że szef Was nie oszczędzi i trzeba będzie bardzo dużo jeździć, być w samochodzie, odbywać podróży. Natomiast końcówka miesiąca świetna, bardzo dobre wiadomości, na pewno pochwała, gratulacje, rozmowy o awansie.
Jeżeli barany poszukujecie pracy w kwietniu to na pewno rozglądajcie się bardzo mocno w internecie. Znowu mam pokazane środowisko internetowe jako miejsce gdzie jest bardzo interesująca oferta. Osoba, którą będziecie mieli w tej sprawie kontakt to mężczyzna, może być on trochę młodszy od Was, może ale nie musi. Początkowo nie do końca w atrakcyjne wyda Wam się to ogłoszenie, ta oferta natomiast warta jest uwagi. Czy uda się otrzymać tą pracę to zależy tylko i wyłącznie od Was.
Zdrowie: Karty mówią o badaniach, które będziecie wykonywać, o tym, że pewne rzeczy może trzeba będzie powtórzyć. Karty mówią, że czeka Cię spotkanie z lekarzem, ale jest to lekarz za którego będziecie płacić z własnej kieszeni, stawiałabym na stomatologa. Karty podpowiadają także, że jakaś umówiona wizyta u lekarza, czy też zabieg nie dojdzie do skutku i będzie przesunięty na inny termin.
Rada z karty tarota
Ktoś może sprawić Wam przykrości i zawód. Tak naprawdę to tylko od Was zależy co z tym zrobicie. Czy będziecie nosić urazę cały miesiąc i tak naprawdę zepsujecie sobie piękny, słoneczny początek wiosny, czy też uznacie temat za niebyły i z radością wkroczycie w nowy miesiąc.